głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aluse

Kocham sposób  w który łamie się twoje serce  z każdą niesprawiedliwością i nieubłaganym losem !!

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Kocham sposób, w który łamie się twoje serce z każdą niesprawiedliwością i nieubłaganym losem !!

Śnieg na twojej twarz i twoje żyletki.  Zmierzch jest zniszczony i tam właśnie kłamiesz.  ..................................................

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Śnieg na twojej twarz i twoje żyletki. Zmierzch jest zniszczony i tam właśnie kłamiesz. ..................................................

Obiecaj  że gdy się obudzimy  będziemy wiedzieć  że wszystko jest już dobrze. obiecaj! proszę !!!

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Obiecaj, że gdy się obudzimy, będziemy wiedzieć, że wszystko jest już dobrze. obiecaj! proszę !!!

Poprostu popatrz na to co on zrobił  Jak on ustanawia swoje życie !:P

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Poprostu popatrz na to co on zrobił Jak on ustanawia swoje życie !:P

Jestem sterroryzowana i w szkoku    Zakochana i oddana !?

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Jestem sterroryzowana i w szkoku, Zakochana i oddana !?

Mając prezent z nowego serca   Cierpliwie w ogniu będę się wolno palić !!!

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Mając prezent z nowego serca Cierpliwie w ogniu będę się wolno palić !!!

Wyrafinowana stanę się najbardziej olśniewającym  cennym skarbem   Będę ceniona na całej ziemi !!  ppppp

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Wyrafinowana stanę się najbardziej olśniewającym, cennym skarbem Będę ceniona na całej ziemi !! ;ppppp

wczoraj całkiem mi się podobało  a moje plany na dziś właśnie runęły w gruzach  . . cóż  odrobimy sobie za tydzień

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

wczoraj całkiem mi się podobało, a moje plany na dziś właśnie runęły w gruzach -.-. cóż, odrobimy sobie za tydzień ;>

a gdyby tak raz wyolbrzymić szczęście ?

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

a gdyby tak raz wyolbrzymić szczęście ?

Siedziała na szpitalnym korytarzu ściskając dłonie tak  że kostki jej pobielały. Czuła strach  odbijałsię on w okolicach serca  między żebrami. Kiedy wyszedł lekarz nie byław stanie opanować oddechu. Nie powiedział nic. Zdołał tylko pokręcićprzecząco głową. Zrozumiała. Krzyk rozdzierał jej gardło  ból raniłpłuca. Idąc do jego sali potykała się o własne nogi  na prostej drodzenie była w stanie utrzymać równowagi. Leżał przykryty białą kołdrą która tak cholernie kontrastowała z jego twarzą. Przytulała go dotykała ust  nosa  dłoni. Zabijał ją chłód jego ciała. Położyła sięobok  kładąc głowę na jego klatce piersiowej. Nie spała. Wciąż miałanadzieję  że pod jej uchem rozbrzmi echo bijącego serca.

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Siedziała na szpitalnym korytarzu,ściskając dłonie tak, że kostki jej pobielały. Czuła strach, odbijałsię on w okolicach serca, między żebrami. Kiedy wyszedł lekarz nie byław stanie opanować oddechu. Nie powiedział nic. Zdołał tylko pokręcićprzecząco głową. Zrozumiała. Krzyk rozdzierał jej gardło, ból raniłpłuca. Idąc do jego sali potykała się o własne nogi, na prostej drodzenie była w stanie utrzymać równowagi. Leżał przykryty białą kołdrą,która tak cholernie kontrastowała z jego twarzą. Przytulała go,dotykała ust, nosa, dłoni. Zabijał ją chłód jego ciała. Położyła sięobok, kładąc głowę na jego klatce piersiowej. Nie spała. Wciąż miałanadzieję, że pod jej uchem rozbrzmi echo bijącego serca.

Minął miesiąc od jej śmierci   on dzień wdzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył wlustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać   dlaczego ?!Schował twarz w dłoniach   zupełnie tak jakby wstydził się płakać przedsamym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze   zrezygnowany wyciągnąłtelefon   i spojrzał na mały ekranik :   Nie płacz głupku   przecieżjestem obok     spojrzał na jej telefon   w którym właśnie pojawiał sięraport dostarczenia .

wszechoobecna dodano: 15 stycznia 2011

Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień wdzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył wlustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?!Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przedsamym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnąłtelefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecieżjestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał sięraport dostarczenia .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć