 |
|
ktoś wykastrował Ci język, że nawet głupiego 'siema' nie możesz powiedzieć?
|
|
 |
|
minęło pół roku , nauczyłam się spokojnie oddychać , wczesniej zasypiać , normalnie funkcjonować . Czasami tylko spotkam gdzieś Ciebie i ucze sie tego wszystkiego od nowa.
|
|
 |
|
I czekam na taką chwilę, aż zostaniemy sami, i będziemy rozmawiać. Nie musimy o tym, co czuję, czy co czujesz ty. Wystarczy, że powiesz co u Ciebie, co słychać, czy ile wpiłeś piw, na wczorajszym melanżu. Chcę wsłuchać się w twój głos, gdy nikt mi w tym nie przeszkadza. Czy gdy coś mówię, to twój oddech przyśpiesza tak jak mój. Chcę zobaczyć Ciebie, prawdziwego Ciebie. Bo wierzę, że pomimo skurwysyństwa, którym czuć od Ciebie na kilometr, jest w Tobie pieprzony, uczuciowy koleś, który lubi się przytulać. W którym się zakochałam.
|
|
 |
|
pamiętasz jeszcze Wielkanoc tego roku, kiedy w mym sercu zamieszkał spokój. blask twych tęczówek rozpętał w moim sercu burzę. nasza bajera była jak wchodzenie Syzyfa po górze. kamień był prawie na szczycie i spadał, a ja nadal patrzyłam na Ciebie w zachwycie. nienawidzę tej historii, to trudne życie. pocałunki warte miliony, chyba nawet byłeś lekko zadurzony. a potem jedna chwila, pstryknięcie palcami i nagle wpisałeś się w mój życiorys trzema szóstkami. królu aniołów, cierpię przez Ciebie. niedługo Bóg weźmie mnie do siebie. i zapomnę, wymarzę Cię z pamięci, będę istnieć wysoko do mężczyzn w niechęci.
|
|
 |
|
a gdybym miała miliardową pewność, że tego pieprzonego jutra nie będzie - już byś wiedział,wszystko. / veriolla
|
|
 |
|
w zimie pragniemy lata, a w lato zimy. przecież to idiotyczne jak to że mi nadal na Tobie zależy. /happylove
|
|
|
|