 |
|
coś nam każe zmieniać miejsce, opuszczać jedno, witać drugie, czuć więcej.
|
|
 |
|
- co robisz? - tęsknie i takie tam.
|
|
 |
|
jak mała dziewczynka uczepiłam się marzeń.
|
|
 |
|
jak widzę niektóre laski, to sobie myślę: dobrze, że nie ja.
|
|
 |
|
zastanów się nad tym, co mi kiedyś mówiłeś i nad tym, co teraz robisz.
|
|
 |
|
całuję cię w najbardziej kaleczące kolce
|
|
 |
|
to jest taka tęsknota, o której on nie ma pojęcia, a moje serce toczy walkę z rozumem.
|
|
 |
|
ej dziewczynko, pachniesz jak prostytutka.
|
|
 |
|
ta myśl, że kiedyś gdzieś daleko stąd, poznam miłość swojego życia.
|
|
 |
|
nie wiem jak ty ziomuś, ale ja od życia dostaję kolejny bonus.
|
|
 |
|
zawiedziesz mnie raz, to wiedz, że już nigdy ci nie zaufam i nie oczekuj ode mnie, żebym była miła.
|
|
 |
|
chodź, pocałuję cię tam, gdzie się kończysz i zaczynasz.
|
|
|
|