 |
tak kurwa, jestem palaczką, i dobrze mi z tym. [smeerfiik]
|
|
 |
kocham mojego przyjaciela, który potrafi zadzwonić o 4 nad ranem, kiedy szlocham bez litośnie w poduszke, i pocieszyć mnie jak tylko się da. który potrafi pisać ze mną całą noc, abym tylko spokojnie zasnęła, wtedy i on będzie mógł spać spokojnie. uwielbiam gdy mówi ' nie martw się maleńka, damy radę ' odrazu wszystko staje się łatwiejsze. nigdy nie zamieniłabym go na nikogo innego, kocham Cię ♥ [smeerfiik]
|
|
 |
niby nie wszyscy chłopacy są tacy sami, ale coraz częściej postępują podobnie. [smeerfiik]
|
|
 |
nie wiem czy wiesz, ale byłeś u mnie na pierwszym miejscu. [smeerfiik]
|
|
 |
nie chcę zastanawiać się, co będzie kiedyś. jak będe wyglądać, ile będe mieć dzieci, jakiego męża, w jakim wieku umrą moi rodzice, kiedy zostanę sama, czy będe miała wypadek, a może zbankrutuje. żyję teraźniejszością, jak mniejsza ilość osób. korzystam póki mogę, czerpie z życia całą energie, nie chce jej zmarnować. mama powtarza mi, abym brała się za nauke, bo potem będe żałować. nikt nie wie co będzie kiedyś, korzystajmy z tego co mamy, i cieszmy się póki możemy. [smeerfiik]
|
|
 |
a ja ? najchętniej pierdolnęłabym tymi wszystkimi uczuciami o ściane . | smerfuś ♥
|
|
 |
własne wpisy na moblo , są częścią mojego życia . to tutaj opisuje wszystkie miłości , straty , upadki , szczęście - to jak mój mały pamiętnik , z ludźmi którzy potrafią opisać to co czuję . to wszystko jest opisywane z własnych doświadczeń które przeżyłam , a z czasem , będe się śmiała z tej głupoty którą kiedyś zrobiłam . | smerfuś ♥
|
|
 |
godzina 2 : OO . miałam już iść się położyć , bo jutro w końcu wielki dzień , ale coś mnie zatrzymało . momentalnie chwyciłam po żyletkę , nie wytrzymałam . rany stawały się coraz większe , a ból się zmniejszał . coś w mojej głowie powiedziało mi , że to zbyt małe by zaspokoić pragnienie , pobiegłam po tabletki . wzięłam ich 33 , po czym lekko popiłam alkocholem . nie chciałam umierać , chciałam poczuć ten wielki ból , chciałam znaleźć się na jego miejscu . w tle leciał pih , a w prawym okienku pojawiła się wiadomość od przyjaciela : " prosze Cie , błagam cię na kolanach . kochanie moje , prosze Cię , zostań . powiedz że zaraz wrócisz , że nic nie zrobiłaś . błagam Cię kurwa poprostu , nie odchodź . powiedz mi tylko przez kogo to , momentalnie będzie martwy . zajebie kolesia choćby gołymi rękami , błagam Cię kurwa wróć tutaj . " chwilę później karetka była już na miejscu , uratowali ją . najważniejsi przyjaciele stanęli wokół niej , szepcząc : nie damy ci odejść , perełko . | smerfuś ♥
|
|
 |
|
Nikt nie umiera jako dziewica . Życie pierdoli nas codziennie .
|
|
 |
{$wordText}
zakochanazlosniica dodano: 4 sekundy temu
może jestem inna. może ktoś powie, że nie 'na czasie' , a przez to nie super i nie elo - ale do cholery, nie jestem w stanie zrozumieć ludzkiej głupoty, która pozwala mówić tym najwyraźniej dziwnie upośledzonym emocjonalnie ludziom - 'stara' na matkę. na Boga! ta kobieta dała Wam życie, poświęciła dla Was tyle swojego czasu. to przecież Ona czuwała przy Waszym łóżku, gdy byliście chorzy. to Ona nie spała całą noc, gdy poszliście na pierwszą imprezę. Ona martw się o Was , i to Ona obserwuje bacznie Wasz każdy ruch, byście tylko nie zboczyli na złą drogę. a Wy śmiecie powiedzieć na Nią: 'stara'? Szacunek - chyba dość obce słowo. Mówcie Jej póki możecie jak bardzo ją kochacie, i nie wstydzcie się używać tych prostych a zarazem cudownych słów jak np:' mamuś, mamo'. to na prawdę nie trudne - a gdy kiedyś Wam Jej zabraknie, zatęsknicie za tym by przytulić się do Niej i powiedzieć: 'mamo, kocham Cię'. / veriolla
|
|
 |
|
████░█████░░███░░████░░░░██░░░███░░█████░░██░░ █░░░░░░█░░░█░░░█░█░░░█░░█░░█░█░░░█░░░█░░░█░░█░ ████░░░█░░░█░░░█░████░░░████░█░░░░░░░█░░░████░ ░░░█░░░█░░░█░░░█░█░░░░░░█░░█░█░░░█░░░█░░░█░░█░ ████░░░█░░░░███░░█░░░░░░█░░█░░███░░░░█░░░█░░█░
|
|
|
|