 |
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji
|
|
 |
“ A może ja nie mam serca? Może przyzwyczaiłem się do ciągłego bólu, który powstał na jego miejscu? Nie potrafię żyć w szczęściu i nawet kiedy los się do mnie uśmiecha, to podświadomie robię wszystko, żeby się nie udało. ”
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić :*
|
|
 |
"Widzę Cię, bo nie umiem wymazać Cię z życia.
Widzę Cię, gdy tym samym tlenem chcesz oddychać.
Widzę Cię, lecz to tylko Twój cień, już straciłeś równowagę między dobrem, a złem.
Widzę Cię, chcę przytulić Twe drżące dłonie,
gdy jesteś blisko mnie, to pulsują Ci skronie.
Widzę Cię i nie umiem powiedzieć, że to koniec,
odchodzę wiem, nie będzie łatwo mi zapomnieć."
|
|
 |
nadal nie wiem jak to się dzieje.. geny po moim starym, albo sam przemyśl
|
|
 |
wiesz przypominasz mi mnie, jak byłem szczylem
zazdrosnym tak, że wszystko niszczyłem
|
|
 |
“ Głupia rzecz, miłość. Poznajesz, kochasz, cierpisz. Potem jesteś znudzony albo zdradzony. ”
|
|
 |
ten na drzewach śnieg jest tak zimny jak ja
|
|
 |
wyjmij z serca ciernie martwych dawno powiędłych róż, ciernie tych suchych róż, kruchych bez życia róż
|
|
 |
bała się, bo samotność była drogą do śmierci
|
|
 |
zdrada złamie Ci serce, gdy się wyprę, że Cię kocham ponad wszystko, co ludzkie i zwykłe
|
|
 |
nie mam już kurwa pojęcia czego chcę, mam dość refrenów o planach i marzeniach
|
|
|
|