 |
Przyjdź, a opowiem Ci, jak reszta świata przestaje dla mnie istnieć, gdy Cię widzę.
|
|
 |
A dziś zapominam. Zapominam każdą sekundę, minute, godzinę. Każdy dzień, tydzień, miesiąc zmarnowany na Ciebie. I mimo, że te wspomnienia wciąż w jakimś stopniu bolą, walczę by wymazać Cię z dna mego serca i tej pieprzonej pamięci, w której co jakiś czas odżywasz na nowo. I wiedz, że przyjdzie dzień, w którym staniesz się jedynie wspomnieniem. Gdy zapomnę całą Twoją osobę, kształt Twoich ust, zapach ciała i barwę Twojego głosu, a wiadomości zostaną jedynym śladem jakiejkolwiek znajomości zawartej między nami. Kiedy Twoje imię stanie mi się zupełnie obojętne, a mijając Cię na ulicy nie będę wspominać czasów, kiedy byłeś mi bliski. Staniesz się jedynie cieniem, nic nie znaczącym cieniem z przeszłości, który będzie dla mnie lekcją powtarzającą mi, że serce księżniczek jest zbyt złote by zabrudzać je takimi śmieciami jak Ty. /podobnodziwka
|
|
 |
Nie lubię tego niepokoju, który nie pozwala mi zasnąć. Tych myśli, które wciskają się do mojej głowy, gdy pragnę nie myśleć o niczym. To nie koszmary, lecz szepty nawiedzają mnie w ciemności, nie dają mi spokoju, osaczają mnie i nie pozwalają mi zapomnieć.
|
|
 |
'Za każdym razem, jak na Ciebie patrzę - chcę, żebyś została na zawsze.'
|
|
 |
Nagle tak cicho i pusto zrobiło się w moim świecie bez Ciebie.
|
|
 |
Ciągle na Ciebie umieram. Ten nawracający proces męczy mnie tak bardzo, że teraz na Twój widok doświadczam wielu uczuć - szczęścia i radości, ale zarazem smutku i żalu.
|
|
 |
Chcę znać jedynie Twój delikatny dotyk. Tak idealny i subtelny. Zabierz ode mnie te marne resztki wspomnień o życiu bez Ciebie.
|
|
 |
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
 |
Nigdy nie mów, że coś Cię przerasta. Nic, co wartościowe, nie jest dla Ciebie granicą bezwzględną.
|
|
 |
Będę najgłośniejszym głosem, który szepta Ci przez ramię, by w momentach załamania myśli miały jasną barwę.
|
|
 |
Bo bez Ciebie jestem życiowym kaleką.
|
|
|
|