|
I nie chcę więcej słyszeć słów mówionych szeptem, bo mimo, że są ciche to bawią się moim tętnem.
|
|
|
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim i chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim
|
|
|
Nie wiem co mam Ci powiedzieć, co? Że Cię kocham? Że wciąż po nocach nie śpię, i że wciąż jest źle?
|
|
|
Nie wiem kim być kiedy jesteś obok, przerażają mnie te słowa, gdy mówisz żebym był sobą.
|
|
|
Jesteś muzyką i każdym dźwiękiem... Ja szedłem donikąd, lecz złapałaś mnie za rękę.
|
|
|
Nie jestem ideałem i dobrze wiem to, że rzadko się starałem zmienić to nasze piekło. Ale w tym jego piękno, że mimo wszystko potrafimy to poskładać tylko po to by być blisko,,,
|
|
|
Boję się spytać, ale masz może kogoś? Patrzysz na niego jak na mnie, kiedy byliśmy ze sobą..
|
|
|
Się przewija kupa lasek, ja chcę tą co była wcześniej, bo to przez nią kurwa nie śpię, mam depresje i się tracę. A mówiłaś przejdzie z czasem, będzie lepiej, że zobaczę. Zobaczyłem, miałaś rację, ale wrak człowieka w lustrze kiedy przemywałem twarz wycierałem ją przed lustrem.
|
|
|
Nie obiecam, że zagości szczęście-prawda mówi, że nawet jak je znajdziemy to tak łatwo je zgubić.
|
|
|
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości, twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości, twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany, te, w których nie było nienawiści i zdrady...
|
|
|
Ten chłopak kocha - za bardzo. Chce – za bardzo i teraz miałby się poddać? Nie – za bardzo. Czuje – za bardzo. Wie – za bardzo, żeby coś mieć musisz tego chcieć, jak bardzo?
|
|
|
A jutro znów mi powiesz, że to nie ma sensu i pewnie skończę z wódką znów w tym samym miejscu.
|
|
|
|