 |
|
Nie lubię zmian, nie lubię ludzi. Nie lubię czuć się tak jak teraz i nie lubię czuć w ogóle. Nie lubię kiedy mam do powiedzenia tak dużo, a najzwyczajniej w świecie brakuje mi słów. Chyba po prostu nie lubię być.
|
|
 |
|
Paradoks własnych uczuć, Ty znasz to też. Im bardziej za czymś tęsknię, tym bardziej udaję, że mam to gdzieś.
|
|
 |
|
Nie mogę kochać bo, słaba jestem wtedy, nie myślę i zatracam się...
|
|
 |
|
znów cieszę ryja i umieram ze śmiechu,chwila oddechu i znowu człowieku by żyć mam milion powodów wiem że mam racje żeby nieść radość i złe wibracje odstawić gdzieś na bok
|
|
 |
|
To ważne, uświadom to sobie - to, że za czymś tęsknisz, wcale nie oznacza, że tak naprawdę chcesz to z powrotem. / tumblr {co prawda to prawda..}
|
|
 |
|
czasem szukam Cię we wspomnieniach, ponieważ zabrakło Cię w prawdziwym życiu. / tonatyle
|
|
 |
|
wiesz, co najbardziej śmieszy mnie w ludziach? to, że w ogóle mnie nie znając, tworzą mi negatywną opinię. to tak, jak mówić, że nienawidzi się owoców morza, choć nigdy wcześniej się ich nie jadło. / tonatyle
|
|
 |
|
jestem realistyczno-pesymistycznym introwertykiem. ludzie tego typu zawsze będą mieli pod górkę w świecie, gdzie góruje chamstwo i otwartość. / tonatyle
|
|
 |
|
wszyscy mówią, że moje życie jest zależne tylko ode mnie. to nieprawda. gdy jesteś dzieckiem, różne sprawy rozstrzygają za Ciebie rodzice. gdy dorastasz, idziesz do pracy, a tam głównie szef decyduje o Twoim losie. dochodzi do tego przeznaczenie i szczęście, za którym każdy tak intensywnie goni. i tak przez całe życie. niby decydujesz o większości kroków, ale tak naprawdę nigdy nie wiesz, co może się wydarzyć za najbliższym zakrętem. / tonatyle
|
|
 |
|
`Zdarzyłem się Tobie. Ludzie czasem zdarzają się sobie. Oszukuje się, że mam nad tym władzę. To nieprawda. Zdarzamy się sobie. Tak. Zdarzyłaś się mi. I choć jestem chłodny, dominujący, może nawet despotyczny (...) to tak naprawdę, w środku boję się, boję się że możesz zdarzyć się komuś innemu.
|
|
 |
|
'Wiesz, co jest z Tobą nie tak, Panno Niczyja? Jesteś tchórzem, boisz się przyznać, że życie jest warte i że ludzie są zdolni do miłości. Chcemy należeć do innych, bo to jedyna szansa na prawdziwe szczęście. Nazywasz siebie wolnym duchem i dziką istotą. Przeraża Cię myśl, że ktoś zamknie Cię w klatce. Skarbie, Ty już w niej jesteś. Sama ją sobie zbudowałaś. Wszędzie czujesz się jak w klatce. Nie ważne dokąd uciekasz, zawsze wpadasz na siebie..'
|
|
 |
|
Kobieta z żebra mężczyzny powstała nie ze stóp jego by ją deptać,nie z głowy by ją wywyższać lecz z boku by równą była
|
|
|
|