głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika akidu61

załamana paliłam papierosy jeden za drugim  piłam kolorowe drinki i płakałam. wtedy odnalazł mnie on. podszedł i zapytał jak mam na imię. nie odpowiedziałam. przytulił mnie. nie bałam się  a wręcz poczułam się bezpiecznie. głaskał mnie po policzku i kołysał w ramionach. po pewnym czasie wyszeptałam mu wprost do ucha moje imię. śliczne usłyszałam. przedstawił mi się. tak zostaliśmy najlepszymi przyjaciółmi  a potem najpiękniejszą parą pod słońcem.

waniilia dodano: 5 lipca 2010

załamana paliłam papierosy jeden za drugim, piłam kolorowe drinki i płakałam. wtedy odnalazł mnie on. podszedł i zapytał jak mam na imię. nie odpowiedziałam. przytulił mnie. nie bałam się, a wręcz poczułam się bezpiecznie. głaskał mnie po policzku i kołysał w ramionach. po pewnym czasie wyszeptałam mu wprost do ucha moje imię. śliczne usłyszałam. przedstawił mi się. tak zostaliśmy najlepszymi przyjaciółmi, a potem najpiękniejszą parą pod słońcem.

wystaczy  że zobaczę jego imię  obok niego buziaczki lub serduszka  u jakiejś znajomej czy kumpelki w opisie na gadu gadu. ze zdenerwowaniem spoglądam na twój status  zazwyczaj jest pusty  ewentualnie zwiera trzy kropki czy nic nieznaczącą emotkę. wtedy wiem  że nadal jesteś wolny i oddycham z nieposkromioną ulgą.

waniilia dodano: 5 lipca 2010

wystaczy, że zobaczę jego imię, obok niego buziaczki lub serduszka, u jakiejś znajomej czy kumpelki w opisie na gadu gadu. ze zdenerwowaniem spoglądam na twój status, zazwyczaj jest pusty, ewentualnie zwiera trzy kropki czy nic nieznaczącą emotkę. wtedy wiem, że nadal jesteś wolny i oddycham z nieposkromioną ulgą.

oj  dzięki. :  po prostu to z życia wzięte  albo wymyślone. bo na dzień dzisiejszy jestem mega szczęśliwą osóbką. :   teksty waniilia dodał komentarz: oj, dzięki. :* po prostu to z życia wzięte, albo wymyślone. bo na dzień dzisiejszy jestem mega szczęśliwą osóbką. : ) do wpisu 5 lipca 2010
dzięki     teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ; * do wpisu 5 lipca 2010
dzięki     teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ; * do wpisu 5 lipca 2010
dziękuję!    teksty waniilia dodał komentarz: dziękuję! ;* do wpisu 5 lipca 2010
nie jesteś z nim kilka miesięcy. nie pamiętasz już ile nocy przepłakałaś przez jego osobę. wspominasz chwile radości  kąpiele w jeziorze  oglądanie gwiazd czy zachodów słońca. oczami wyobraźni czujesz jego dotyk na swojej skórze  wargi na czole. nie potrafisz lub nie chcesz wymazać go z pamięci  chociaż musisz  przecież nie chcesz iść na łatwiznę  przed tobą długie życie  pełne innych mężczyzn  lepszych  ładniejszych niż on. ale jeszcze w to nie wierzysz. ale musisz  dla swojego dobra.

waniilia dodano: 5 lipca 2010

nie jesteś z nim kilka miesięcy. nie pamiętasz już ile nocy przepłakałaś przez jego osobę. wspominasz chwile radości, kąpiele w jeziorze, oglądanie gwiazd czy zachodów słońca. oczami wyobraźni czujesz jego dotyk na swojej skórze, wargi na czole. nie potrafisz lub nie chcesz wymazać go z pamięci, chociaż musisz, przecież nie chcesz iść na łatwiznę, przed tobą długie życie, pełne innych mężczyzn, lepszych, ładniejszych niż on. ale jeszcze w to nie wierzysz. ale musisz, dla swojego dobra.

doskonale wiedział gdy jest smutna  nie zabraniał jej wtedy palić. bywało  że płakała mu w ramię  krztusząc się dymem. nazywała się idiotką. mówił jej  że to nieprawda  wycierał łzy. kilka miesięcy później rozstali się  była podłamana częściej niż zwykle  można stwierdzić  że ciągle. paliła w samotności  do tego doszedł alkohol i marihuana. nikt nie ocierał jej błyszczących łez. krzyczała do siebie idiotka  a echo odpowiadało jej tym samym. samotność boli.

waniilia dodano: 5 lipca 2010

doskonale wiedział gdy jest smutna, nie zabraniał jej wtedy palić. bywało, że płakała mu w ramię, krztusząc się dymem. nazywała się idiotką. mówił jej, że to nieprawda, wycierał łzy. kilka miesięcy później rozstali się, była podłamana częściej niż zwykle, można stwierdzić, że ciągle. paliła w samotności, do tego doszedł alkohol i marihuana. nikt nie ocierał jej błyszczących łez. krzyczała do siebie idiotka, a echo odpowiadało jej tym samym. samotność boli.

dziękuję  ale tak nie sądzę. :   teksty waniilia dodał komentarz: dziękuję, ale tak nie sądzę. : * do wpisu 5 lipca 2010
dzięki  dziękuję za podpisanie poprzednich prac.     teksty waniilia dodał komentarz: dzięki, dziękuję za podpisanie poprzednich prac. ; * do wpisu 5 lipca 2010
prostowała swoje długie  brązowe  falowane włosy. nagle zauważyła  że ktoś odłączył korki. była sama ze swoim ukochanym  spytała go co się stało  w odpowiedzi usłyszała  że nie pozwoli niszczyć jej piękna. obraziła się na chwilkę  usiadła na pralce  spuściła głowę w dół  nagle poczuła delikatny dotyk na nagich ramionach. wiedziała kto sprawia jej tę szaloną przyjemność. spojrzała w jego błękitne tęczówki. poczuła wargi mocno wpijające się w jej szyję i język poruszający się po niej z niespodziewaną prędkością. wyszeptała ciche dlaczego. nie odpowiedział  kontunuował zabawę. jej ciało przeszedł dreszcz. odskoczył. przerażony spytał czy sprawił jej ból. wtedy poczuła jego miłość  przeszywającą jej ciało. w odpowiedzi usłyszał  było idealnie  kocham Cię. zamilkli. wiedzieli  że już nic ich nie rozdzieli. cieszyli się chwilą  która była tak piękna.

waniilia dodano: 5 lipca 2010

prostowała swoje długie, brązowe, falowane włosy. nagle zauważyła, że ktoś odłączył korki. była sama ze swoim ukochanym, spytała go co się stało, w odpowiedzi usłyszała, że nie pozwoli niszczyć jej piękna. obraziła się na chwilkę, usiadła na pralce, spuściła głowę w dół, nagle poczuła delikatny dotyk na nagich ramionach. wiedziała kto sprawia jej tę szaloną przyjemność. spojrzała w jego błękitne tęczówki. poczuła wargi mocno wpijające się w jej szyję i język poruszający się po niej z niespodziewaną prędkością. wyszeptała ciche dlaczego. nie odpowiedział, kontunuował zabawę. jej ciało przeszedł dreszcz. odskoczył. przerażony spytał czy sprawił jej ból. wtedy poczuła jego miłość, przeszywającą jej ciało. w odpowiedzi usłyszał, było idealnie, kocham Cię. zamilkli. wiedzieli, że już nic ich nie rozdzieli. cieszyli się chwilą, która była tak piękna.

uwierzyła na słowo kobiecej intuicji. zawsze marzyła o swoim prywatnym aniołku. ten wysoki  blondyn  któremu włosy kręciły się w naturalne loki był jej ideałem piękna. w dodatku wyglądał trochę jak miś  a jego błękitne oczy były przepełnione iskierkami  podobnymi do kolorowych promieni słońca w letni dzień. pokochała go dosyć szybko  po dwóch miesiącach nie dostrzegała żadnego innego mężczyzny. zaufała mu. potrafili godzinami rozmawiać o totalnych głupotach  ale i poważnych sprawach. planowali wspólną przyszłość. wierzyli w ich związek. z dnia na dzień wszystko się rozsypało. żadne z nich nie potrafiło sobie poradzić w nowej rzeczywistości  aż do czasu  gdy on  jej najsłodszy aniołek wpadł w złe towarzystwo. to dało jej siłę i nie pozwoliło się więcej dołować  zapomniała. chociaż zdała sobie sprawę z tego  że on zawsze będzie w jej sercu.

waniilia dodano: 5 lipca 2010

uwierzyła na słowo kobiecej intuicji. zawsze marzyła o swoim prywatnym aniołku. ten wysoki, blondyn, któremu włosy kręciły się w naturalne loki był jej ideałem piękna. w dodatku wyglądał trochę jak miś, a jego błękitne oczy były przepełnione iskierkami, podobnymi do kolorowych promieni słońca w letni dzień. pokochała go dosyć szybko, po dwóch miesiącach nie dostrzegała żadnego innego mężczyzny. zaufała mu. potrafili godzinami rozmawiać o totalnych głupotach, ale i poważnych sprawach. planowali wspólną przyszłość. wierzyli w ich związek. z dnia na dzień wszystko się rozsypało. żadne z nich nie potrafiło sobie poradzić w nowej rzeczywistości, aż do czasu, gdy on, jej najsłodszy aniołek wpadł w złe towarzystwo. to dało jej siłę i nie pozwoliło się więcej dołować, zapomniała. chociaż zdała sobie sprawę z tego, że on zawsze będzie w jej sercu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć