 |
Nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać, czy mam po co wstawać z łóżka, czy to bolące coś w mojej lewej piersi nadal bije.
|
|
 |
zależało ci kiedykolwiek? wiesz, w ogóle na czym polega znaczenie tego słowa? właśnie. nawet w podstawówce, gdy słowo to pojawiało się na dyktandzie robiłeś błąd. i czemu mnie to nie dziwi?
|
|
 |
kiedy zastałeś mnie z piwem w dłoni, od razu wiedziałam, co chciałeś mi powiedzieć. zgadzam się, miałam nie pić, masz rację. ale Ty miałeś pamiętać, co wcześniej Ci powiedziałam. obiecałam, że już nigdy więcej Ci nie zaufam.
|
|
 |
z całych sił uczę się żyć bez Ciebie, czasami nawet odnoszę sukcesy - udaje mi się wyrzucić Cię z umysłu na kilka dłuższych chwil. i na co te starania? wystarczy, że prezenter w telewizji przedstawi się Twoim imieniem, a moje martwe motyle w brzuchu zmartwychwstają, znowu bezradnie trzepoczą swoimi skrzydłami w moim wnętrzu. sześć najbardziej znienawidzonych i kochanych przeze mnie liter powodują, że przeżywam wszystko od nowa, wspomnienia łzami napływają do oczu. zaciskam nerwowo zęby na dolnej wardze, plamiąc ją czerwoną plamą krwi, a mama zawsze patrzy się na mnie jak na idiotkę, kiedy rzucam czym tylko się da w ekran telewizora.
|
|
 |
alesozealesozealesozemnasienienapijesz? xD
|
|
 |
mogłabym mówić ci o bólu, lecz schowam go w kieszeni bo sam stwórca mógłby się zarumienić
|
|
 |
wiem - nie mogę zmusić Cię do miłości, bo kochać po prostu trzeba chcieć. jednak w moim sercu pali się mocno coś zwanego `nadzieją` i dopóki 'to coś' nie zgaśnie, wiedz kochanie, że będę czekać.
|
|
 |
wstrzymaj oddech. zamknij oczy. wyobraź sobie to o czym marzysz od dawna. co widzisz? jeżeli masz przed oczami jego - zapomnij. otwórz oczy i ponownie je zamknij. pomyśl o kolejnym swoim pragnieniu. nie potrafisz? no właśnie. tak trudno jest zapomnieć.
|
|
 |
Jeszcze kilka lat temu forma wyznawania komuś miłości w dzień Walentynek wyglądał zupełnie inaczej. Jako mała dziewczynka uwielbiałam dostawać kartki z wielkim czerwonym serduchem na środku i z tym śmiesznym wierszykiem typu " na górze róże, na dole fiołki...". Dostawałam ich tysiące i sprawiały mi one wielką radość. Z czasem to wszystko zniknęło. Pocztówki, sms-y, wreszcie wierszyki i "prezenty" na nk, fejsie i oczywiście gg. Sztucznością jedzie na kilometr. I jak tu teraz poznać, czy osoba, która wysyła mi serduszko na gadu naprawdę się we mnie zakochała ! /ogarnijsiexd
|
|
 |
Cóż, chyba jestem mistrzynią w udawaniu, że nic do Ciebie nie czuję..
|
|
 |
najbardziej żałuję, że już więcej nie usłyszę 'kocham Cię' płynącego z jego ust, mimo, że to wyznanie było brutalnie wierutnym kłamstwem. czasami przyjemnie jest oszukać własne serce i uwierzyć, że chociaż w połowie znaczyłam dla niego tyle, ile on znaczył dla mnie.
|
|
 |
a jak często masz ten stan, kiedy wiesz, że nie musisz walczyć z losem, aby wyszarpać mu szczęście.
|
|
|
|