 |
|
naszą miłością upijałam się bardziej niż butelką jack'a . / mammmba
|
|
|
|
a Jego usta są największą słodyczą świata . / mammmba
|
|
 |
|
prawdopodobnie? straciłam sens, a wraz z nim straciłam chęć do życia, do tej monotonności, której przeważająca część to teren bólu, nie bólu głowy czy żołądka, bo to nic takiego, a ból serca. wewnętrzny ścisk, kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz, czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia, co jeszcze mnie czeka, i jedyne nad czym się zastanawiam, to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć, czy chcę przeżyć przyszłość. / endoftime.
|
|
 |
|
strasznie uwielbiam się do ciebie przytulać ;*
|
|
|
|
Zrobiłeś mi kochanie wielki mętlik w głowie. Nie wiem co mam z sobą teraz robić , nie wiem czy mam wierzyć w twoje słowa ,które wydają mi się puste.
|
|
|
|
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
|
|
"Bo skoro nie zna sama siebie to też nie wie czego chce. A ja bym chciał o niej wiedzieć wszystko. Poznać ją od stóp aż do czubka głowy. wiedzieć z czego się śmieje, dlaczego płacze.'' Joker.
|
|
|
|
tak strasznie trudno jest mi ciebie bliżej poznać wiesz/.
|
|
|
|
nie potrafię opisać tego pierdolonego uczucia , które jest tak zajebiste że japierdole kurwa mać .
|
|
|
|
Dziewczyno ogarnij się . Nie możesz teraz odpierdalać,bo stracisz coś na czym na prawdę ci zależy. Nie wydaje ci się,że niektóre osoby mogą ci pomóc i starają się o Ciebie. Nie widzisz tego kurwaaa !
|
|
|
|
Bywało, że serce było jedynie marginesem, tym nic nie znaczącym, potrzebnym by zapisać zaledwie parę wątków, których równie dobrze mogłoby zupełnie tam nie być. Uczucia? Sterta kurzu, syf gromadzący się gdzieś pomiędzy, nigdy nie uważałam, że potrafię im podołać, nigdy też nie dzieliłam się nimi, bo nadzwyczajnie nie było po co. A szczęście? To parę reguł, sprostowań w życiu, bez terminowej definicji, bez zaprzeczeń i skrupułów, dziś go nie ma, bo szczęściem był On. / Endoftime.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
