 |
w każdym momencie naszego życia jedna nogą tkwimy w świecie baśni, a drugą w otchłani piekieł / Paulo Coelho "Jedenaście minut"
|
|
 |
jedynym chłopcem, za którym będę biegać będzie mój synek bawiący się ze mną w berka.
|
|
 |
Boję się, że przestanie się o mnie starać, że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.
|
|
 |
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z Nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś Jego zapachu, Jego spojrzenia i Jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świat i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
 |
Jak długo można tęsknić za człowiekiem, wiedząc że już nigdy do Ciebie nie wróci?
|
|
 |
|
Uwierz kochanie. Mogę dzielić się z Tobą wszystkim. Mogę oddać Ci moje usta, język. Mogę się z Tobą całować i spędzać czas. Kibicować na meczach, wychodzić ze znajomymi, wygłupiać się, upijać. Będę Twoją wymarzoną dziewczyną. Oddam Ci całą siebie z wyjątkiem serca. Serce wziął on i już nie oddał więc wybacz, że nie potrafię Cię pokochać./esperer
|
|
 |
|
Ty nigdy nie pozwolisz mi odejść, nie? Sam tak cholernie mnie zraniłeś, bujasz się z jakimiś typiarami, ale nie zniósłbyś tego, że ułożyłam sobie bez Ciebie życie, więc wracasz. Co kilka miesięcy pojawiasz się znowu, robisz zamieszanie i znikasz, mając spokój na jakiś czas, bo przecież dobrze wiesz jak długo się po Tobie zbieram. Skurwiały egoista./esperer
|
|
 |
czasami chce się uciec gdzieś daleko,nie widzieć tego syfu,brudu,kłamstwa..
|
|
 |
pierdole zatrzymajcie ten pojebany świat,ja wysiadam
|
|
 |
(...) i nie drażni mnie fakt, że nie mogę być każdego. i nie denerwuje mnie świadomość, że należę do jednego 36,6 . i wcale nie jest mi źle muskając na okrągło tą samą parę warg za dnia i w nocy też, nie nudzi mi się to po stokroć razy powtarzać to będę. nie nudzi mi się jego opowiadanie o rzeczach o których nie mam pojęcia i nie smuci mnie fakt, że po za nim nic równie ważnego nie ma./ koffi
|
|
|
|