 |
|
straciłam cię ? nie .. odzyskałam rozum .
|
|
 |
|
dobrze, że jesteś . nawet jeśli nie mój, ale jesteś .
|
|
 |
|
Wiesz, jak trudno przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
|
- chce pan jej zrobić sekcję ? - nie, tylko obciąć głowę i wyjąć serce .
|
|
 |
|
kochasz mnie . a przecież o to nie prosiłam .
|
|
 |
przyjaźń jest najlepszym lekarstwem na wszelkie nasze dolegliwości. ona kruszy bariery, które nas dzielą, rozluźnia wszelkie ograniczające nas więzy, przenika jak stare, dobre wino do wszystkich żył życia. jest poczuciem, że się nawzajem rozumiemy, ufamy sobie i z całego serca życzymy sobie szczęścia.
|
|
 |
|
olać realia, pieprzyć rzeczywistość . pieprzyć to, że znów coś nie wyszło .
|
|
 |
|
owszem, boję się, a im bardziej się boję, tym bardziej trzymam się od ciebie z daleka, tym bardziej uciekam od twojej twarzy, twych ramion . rozumiesz, ale nie możesz tego wytrzymać i ja też już nie mogę . kocham cię .
|
|
 |
|
nauczył mnie tęsknić . nienawidzę go .
|
|
 |
"Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą..."
|
|
 |
|
"Przestałem radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend."
|
|
 |
"Wiem ze się martwisz i ze Cię to boli,czuję to, ale dość już tego... Chcę z tym skończyć, naprawdę. Jestem zmęczony szefie, zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu... I tym że nigdy nie miałem przyjaciela który by mi powiedział : skąd, gdzie i dlaczego idziemy...
Głównie jestem zmęczony tym jacy są ludzie dla siebie, zmęczony jestem tym cierpieniem, które czuję i słyszę codziennie. Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła, przez cały czas, rozumiesz?"
|
|
|
|