![sto razy pomyśl zanim coś powiesz bo ja to zapamiętam .](http://files.moblo.pl/0/7/99/av65_79975_black-and-white-girl-tatoo-favimcom-280107_large.jpg) |
|
sto razy pomyśl zanim coś powiesz, bo ja to zapamiętam .
|
|
![Przyjaźń rodzi się w momencie gdy jedna osoba mówi do drugiej: Co? Ty też? Myślałem że tylko ja](http://files.moblo.pl/0/7/99/av65_79975_black-and-white-girl-tatoo-favimcom-280107_large.jpg) |
|
Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej: "Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja"
|
|
![Może i mogłabym wziąć do ręki telefon i wystukać Ci na klawiaturze jak bardzo tęsknię. Chciałabym również dopisać że brakuje mi Twojej osoby ciepła jakim otulałeś mnie każdego dnia z osobna i zapewniałeś o swojej miłości do mnie. Napisałabym też że straciłam już nadzieję na kolejne dni miesiące lata i całą przeszłość kiedy odchodząc zabierałeś ze sobą i swoje i moje serce bo przecież mieliśmy je w jednym ciele pamiętasz? Opiekowałeś się nimi jak tylko potrafiłeś a teraz zostałam sama z wielkim bólem w klatce piersiowej i lodem w miejscu w którym niegdyś panował taki spokój. Nie musiałabym nawet szukać w kontaktach Twojego imienia bo po skoro nadal mam w głowie te kilka liczb? Mam nadzieję że u Ciebie wszystko w porządku bo na moje życie szesnaście lat temu chyba zapadła jakaś klątwa.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Może i mogłabym wziąć do ręki telefon i wystukać Ci na klawiaturze,jak bardzo tęsknię. Chciałabym również dopisać,że brakuje mi Twojej osoby,ciepła jakim otulałeś mnie każdego dnia z osobna i zapewniałeś o swojej miłości do mnie. Napisałabym też,że straciłam już nadzieję na kolejne dni,miesiące,lata i całą przeszłość,kiedy odchodząc zabierałeś ze sobą i swoje i moje serce,bo przecież mieliśmy je w jednym ciele,pamiętasz? Opiekowałeś się nimi jak tylko potrafiłeś,a teraz zostałam sama z wielkim bólem w klatce piersiowej i lodem w miejscu,w którym niegdyś panował taki spokój. Nie musiałabym nawet szukać w kontaktach Twojego imienia,bo po,skoro nadal mam w głowie te kilka liczb? Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko w porządku,bo na moje życie szesnaście lat temu chyba zapadła jakaś klątwa.
|
|
![Poddałam się. Nie mam siły uśmiechać się czy chociażby wymuszać cokolwiek na kształt uśmiechu. Nie mam siły słuchać bezsensownych rozmów otaczających mnie osób. Zgubiłam się. Nie mam siły funkcjonować bo za wiele zła weszło w moje życie. Wszystko jest inaczej niż miało być. Miał to być najszczęśliwszy rok w moim życiu a jak tylko się zaczął to wszystko powoli zaczęło się psuć. I ja nie wiem czym sobie zasłużyłam by ciągle dostawać po tyłku. Szczęście obrało inną drogę nie uwzględniając mnie w swoich planach. Ludzie odchodzą albo zwyczajnie zapominają. A ja siedzę i płaczę i nie wiem jak mam żyć gdy jutro znów się obudzę.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Poddałam się. Nie mam siły uśmiechać się czy chociażby wymuszać cokolwiek na kształt uśmiechu. Nie mam siły słuchać bezsensownych rozmów otaczających mnie osób. Zgubiłam się. Nie mam siły funkcjonować, bo za wiele zła weszło w moje życie. Wszystko jest inaczej niż miało być. Miał to być najszczęśliwszy rok w moim życiu, a jak tylko się zaczął to wszystko powoli zaczęło się psuć. I ja nie wiem, czym sobie zasłużyłam, by ciągle dostawać po tyłku. Szczęście obrało inną drogę, nie uwzględniając mnie w swoich planach. Ludzie odchodzą albo zwyczajnie zapominają. A ja siedzę i płaczę i nie wiem jak mam żyć, gdy jutro znów się obudzę.
|
|
![Siedze w kącie pokoju zakrywam dlonmi twarz ukrywam smutek i łzy nie daje sobie juz rady. Ja juz nie potrafie oszukiwac się wmawiać sobie że dam radę nie daje wiem o tym. Chcę zniknąć pragnę ulgi niech to będzie dzisiaj pragnę umrzeć ja już nie wytrzymam bez Ciebie możesz mnie ranic deptac ponizac i miec gdzies nic i tak to nie da jestem zniszczona. nie chce tu istniec boli mnie to i ściska nie dam rady zyc gdy wiem ze ty bawisz sie dobrze jestem nikim. Naiwna idiotka ktora wierzyla ze wszystko ułoży się. teraz nie mam już nic odchodzę](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Siedze w kącie pokoju zakrywam dlonmi twarz ukrywam smutek i łzy nie daje sobie juz rady. Ja juz nie potrafie oszukiwac się,wmawiać sobie że dam radę- nie daje wiem o tym. Chcę zniknąć,pragnę ulgi niech to będzie dzisiaj pragnę umrzeć,ja już nie wytrzymam bez Ciebie możesz mnie ranic,deptac,ponizac i miec gdzies nic i tak to nie da jestem zniszczona. nie chce tu istniec,boli mnie to i ściska nie dam rady zyc gdy wiem ze ty bawisz sie dobrze,jestem nikim. Naiwna,idiotka ktora wierzyla ze wszystko ułoży się. teraz nie mam już nic, odchodzę
|
|
![Moze i uznasz mnie za idiotke lub odwrocisz sie ode mnie ale Ja nie potrafie wstawac sama gdy wiem ze Ty masz to wszystko gdzies nie chce tak zyc wybacz mi Ja nie potrafie klamac zyje dla Ciebie zrozum to. Nie spotkasz mnie w naszym ulubionym miejscu nie bedzie mnie w parku ani w cukierni ktora tak lubialam pamietasz jeszcze? Opowiedzialam ci wielki kawal mojego zycia potrzebowalam otuchy poczucia ze jestes ze mna przy mnie. Nie dostrzegalam tego ze jest inaczej chcialam zatrzymac cie przy sobie ze wzgledu na wszystko nie balam sie walczyc o ciebie przeciez obiecalam sobie ze tym razem nic nie zniszcze staralam sie i juz na samym poczatku poleglam nie chcialam sie poddawac lecz doskonale wiedzialam ze zalamie sie znow jestem za bardzo wrazliwa zeby byc obojetna na ciebie. Moze malo dawalam z siebie nie bylam dosc dobra czemu tak wlasciwie jest wytlumacz mi czemu nie potrafie funkcjonowac bez ciebie?](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Moze i uznasz mnie za idiotke lub odwrocisz sie ode mnie ale Ja nie potrafie wstawac sama gdy wiem ze Ty masz to wszystko gdzies nie chce tak zyc- wybacz mi Ja nie potrafie klamac zyje dla Ciebie zrozum to. Nie spotkasz mnie w naszym ulubionym miejscu, nie bedzie mnie w parku ani w cukierni ktora tak lubialam pamietasz jeszcze? Opowiedzialam ci wielki kawal mojego zycia potrzebowalam otuchy,poczucia ze jestes ze mna przy mnie. Nie dostrzegalam tego,ze jest inaczej chcialam zatrzymac cie przy sobie ze wzgledu na wszystko nie balam sie walczyc o ciebie przeciez obiecalam sobie ze tym razem nic nie zniszcze,staralam sie i juz na samym poczatku poleglam,nie chcialam sie poddawac lecz doskonale wiedzialam ze zalamie sie znow jestem za bardzo wrazliwa zeby byc obojetna na ciebie. Moze malo dawalam z siebie,nie bylam dosc dobra-czemu tak wlasciwie jest wytlumacz mi czemu nie potrafie funkcjonowac bez ciebie?
|
|
![Przychodzą. Pojawiają się w sumie znikąd. Stają przed nami i nieproszeni wchodzą do naszego świata. Zaczynają mieszać nam w głowach a później jeszcze i w sercach. Wywracają całe nasze życie do góry nogami zmieniają nas sprawiają że wszystko staje się zupełnie inne. Przyzwyczajają nas do siebie rozkochują. Sprawiają że cały świat zawiera się w literach ich imion a cały nasz światopogląd nastawiony jest tylko i wyłącznie na nich. Wkładają w nas szaleństwo ekspresje radość miłość. Są przy nas chwilę może dwie. A później odchodzą. Już wcale nie patrzą na to co poczujemy. Wypruwają nasze serca a w ich miejsce wpychają sterty tęsknoty i żalu. Znikają. Z dnia na dzień. Tak po prostu i już nie ma ich. I jeszcze bezczelnie żądają aby o wszystkim zapomnieć. Tylko jak? Przecież swoją obecnością pozmieniali wszystko. My kochaliśmy ich i kochamy dalej do szaleństwa](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Przychodzą. Pojawiają się w sumie znikąd. Stają przed nami i nieproszeni wchodzą do naszego świata. Zaczynają mieszać nam w głowach, a później jeszcze i w sercach. Wywracają całe nasze życie do góry nogami, zmieniają nas, sprawiają, że wszystko staje się zupełnie inne. Przyzwyczajają nas do siebie, rozkochują. Sprawiają, że cały świat zawiera się w literach ich imion, a cały nasz światopogląd nastawiony jest tylko i wyłącznie na nich. Wkładają w nas szaleństwo, ekspresje, radość, miłość. Są przy nas chwilę, może dwie. A później odchodzą. Już wcale nie patrzą na to co poczujemy. Wypruwają nasze serca, a w ich miejsce wpychają sterty tęsknoty i żalu. Znikają. Z dnia na dzień. Tak po prostu i już nie ma ich. I jeszcze bezczelnie żądają aby o wszystkim zapomnieć. Tylko jak? Przecież swoją obecnością pozmieniali wszystko. My kochaliśmy ich i kochamy dalej, do szaleństwa
|
|
![Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów dla których zawsze „nie może”. Przejrzyj na oczy mała.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze „nie może”. Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
![Co raz częściej mam ochotę wyjść i nie wracać bo w sumie do czego?. Odszedłeś ode mnie razem z tym odeszło całe szczęście radość życia poszła się jebać co mi teraz zostało? jedynie przyjaciele podtrzymują mnie na duchu i mam chodź trochę chęci do dalszego bycia tutaj. Ale to nie to samo cały czas mam nadzieje że ułożymy wszystko od nowa że zaczniemy budować to co ja spieprzyłam. Ale prawda jest taka że i nadzieja w końcu odejdzie a razem z nią ja.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Co raz częściej mam ochotę wyjść i nie wracać, bo w sumie do czego?. Odszedłeś ode mnie, razem z tym odeszło całe szczęście, radość życia poszła się jebać, co mi teraz zostało?, jedynie przyjaciele podtrzymują mnie na duchu i mam chodź trochę chęci do dalszego bycia tutaj. Ale to nie to samo, cały czas mam nadzieje, że ułożymy wszystko od nowa, że zaczniemy budować to co ja spieprzyłam. Ale prawda jest taka, że i nadzieja w końcu odejdzie, a razem z nią ja.
|
|
![Związek dwojga ludzi oparty na prawdziwej miłości to związek gdzie nie ma miejsca na rywalizację oszukiwanie siebie czy też zabawę w miłość. Związek taki to poszukiwanie wspólnie prawdy gdzie się demaskuje fałsz i dąży do jedności.Wiele osób traktuje związki jako sposób na rozwiązanie swoich niezaspokojonych potrzeb. Ilu osobom się wydaję że kochają bo są dobrzy mili i wyrozumiali. Tkwią we własnym wyobrażeniu miłości. Utożsamiają się z partnerem nie umieją odnaleźć własnej autonomii i niepowtarzalności własnej jedności. Lub w sposób egoistyczny traktują związek który ma im służyć tylko dla własnej przyjemności.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Związek dwojga ludzi oparty na prawdziwej miłości to związek gdzie nie ma miejsca na rywalizację, oszukiwanie siebie czy też zabawę w miłość. Związek taki to poszukiwanie wspólnie prawdy, gdzie się demaskuje fałsz i dąży do jedności.Wiele osób traktuje związki jako sposób na rozwiązanie swoich niezaspokojonych potrzeb. Ilu osobom się wydaję, że kochają bo są dobrzy, mili i wyrozumiali. Tkwią we własnym wyobrażeniu miłości. Utożsamiają się z partnerem, nie umieją odnaleźć własnej autonomii i niepowtarzalności, własnej jedności. Lub w sposób egoistyczny traktują związek, który ma im służyć tylko dla własnej przyjemności.
|
|
![Najwidoczniej nigdy nie byliśmy sobie przeznaczeni. Nasze spotkania i uczucia którymi siebie darzyliśmy były zupełnie przypadkowe a wspomnienia które nam pozostały powinnam jak niepotrzebne rzeczy wyrzucić do kosza. Jednak mała cząstka mnie nadal w nas wierzy.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Najwidoczniej nigdy nie byliśmy sobie przeznaczeni. Nasze spotkania i uczucia którymi siebie darzyliśmy były zupełnie przypadkowe a wspomnienia, które nam pozostały powinnam jak niepotrzebne rzeczy wyrzucić do kosza. Jednak mała cząstka mnie nadal w nas wierzy.
|
|
![Pewnie Ty też jak ja siedziałaś i płakałaś za nim przez całe noce. Wydawać by się mogło że świat nie ma sensu wtedy nie miał. Teraz pewnie cierpisz ból tęsknota rozczarowanie towarzyszą Ci każdego dnia. Ciężko jest poradzić sobie z tymi negatywnymi emocjami. I wiesz? Minęło już tyle czasu a ja nadal trzymam je w sobie nadal naiwnie wierzę że jesteśmy sobie przeznaczeni.](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91501_12166043_150x_3308.jpg) |
Pewnie Ty też jak ja siedziałaś i płakałaś za nim przez całe noce. Wydawać by się mogło, że świat nie ma sensu, wtedy nie miał. Teraz pewnie cierpisz, ból, tęsknota, rozczarowanie towarzyszą Ci każdego dnia. Ciężko jest poradzić sobie z tymi negatywnymi emocjami. I wiesz? Minęło już tyle czasu a ja nadal trzymam je w sobie, nadal naiwnie wierzę, że jesteśmy sobie przeznaczeni.
|
|
|
|