 |
mózg to jednak fajna sprawa. może mi nie wierzysz, ale zna więcej sztuczek niż tylko polecenie "weź do buzi", mała. / smacker_
|
|
 |
spójrz jak się niszczysz. spoko, to już nie jest moja sprawa, na twoje własne życzenie. / smacker_
|
|
 |
|
opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie. opowiem Ci to wtedy, gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.
|
|
 |
|
gdyby było Cię w moim życiu tak dużo, jak w mojej głowie - byłabym najszczęśliwszą osobą pod słońcem.
|
|
 |
Więc wyjdźmy na prosto.. nie razem, osobno. | nieracjonalnie
|
|
 |
mówi do mnie per "Diabełku", nie patrząc na mnie jak na anioła, jak ten poprzedni. / smacker_
|
|
 |
mała, pierdol się, ot tak. nie myśl, że nie wiem jak patrzysz, kiedy to właśnie z nim siedzę tuż pod sceną, kiedy to do mnie uśmiecha się grając, bo w moich oczach czyta nuty. pomiędzy nami nic nie ma, racja. żadnej chemii, ani pożądania. dla mnie jest jak jeden, jedyny brat, a ja dla niego jak jedyna siostra. ty byłaś dla niego tylko jedną z wielu panienek. nikim. / smacker_
|
|
 |
Układało się za dobrze, by mogło to wytrwać. | nieracjonalnie
|
|
 |
Kiedyś za te zwykłe "cześć" usłyszane od Niego, gotowa byłam zrobić wszystko. W chuj pojebane, nie? | nieracjonalnie
|
|
 |
Tą silną próbuję być. Nie jestem. | nieracjonalnie
|
|
 |
Wszyscy wokół zachowują się tak, jakby to co teraz dzieje się w moim życiu było mi jak najbardziej na rękę. Jakbym po prostu tego potrzebowała, pragnęła jak niczego innego. Uważają, że właśnie takie chcę mieć życie? Chcę by ktoś wydzierał mi potężną dziurę w sercu pozostawiając ją otwartą na długie lata?Pragnę cierpienia? Pieprzonego bólu, który zamienia zwykłe dni w piekło? Powiedz mi do cholery, bo nie rozumiem. | nieracjonalnie
|
|
 |
Wierzymy w to samo, tylko trochę inaczej | nieracjonalnie
|
|
|
|