głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 62938

noc  to ulubiona pora  kiedy można o wszystkim porozmyślać. powracają dawne wspomnienia. głowa przepełniona jest masą róźnych myśli  które z każdą minutą duszą coraz bardziej zaczynają dusić serce. powraca ból z przeszłości. wszystko to staje się takie szare  puste. cisza wypełnia pokój i ściany. czasami jedynie w tle słychać płynący kawałek zajebistego utworu  który nadaje sens głębokim myślą. na wszystko co jest wokół można patrzeć z innej perspektywy. czas pokazuje  jak wiele się straciło  a co zaś zyskało. pozwala się wybić z tej codziennej rutyny. zagłębiając się coraz bardziej można odczuć łzy  które spływają po twarzy  które nie są oznaką bezsilności. one jedynie są symbolem bólu  który zniszczył tak duzą część życia...

remember_ dodano: 6 luty 2013

noc, to ulubiona pora, kiedy można o wszystkim porozmyślać. powracają dawne wspomnienia. głowa przepełniona jest masą róźnych myśli, które z każdą minutą duszą coraz bardziej zaczynają dusić serce. powraca ból z przeszłości. wszystko to staje się takie szare, puste. cisza wypełnia pokój i ściany. czasami jedynie w tle słychać płynący kawałek zajebistego utworu, który nadaje sens głębokim myślą. na wszystko co jest wokół można patrzeć z innej perspektywy. czas pokazuje, jak wiele się straciło, a co zaś zyskało. pozwala się wybić z tej codziennej rutyny. zagłębiając się coraz bardziej można odczuć łzy, które spływają po twarzy, które nie są oznaką bezsilności. one jedynie są symbolem bólu, który zniszczył tak duzą część życia...

Nie ma mnie dla nikogo.

nieogarniamtegozycia dodano: 6 luty 2013

Nie ma mnie dla nikogo.

Kiedyś nasze dzieci będą o Nas czytać w książkach  w rozdziale o anonimowych poetach.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 5 luty 2013

Kiedyś nasze dzieci będą o Nas czytać w książkach, w rozdziale o anonimowych poetach.

Psy wchodzą jak do siebie mimo  że drzwi mieszkania były zamknięte na każdy możliwy sposób. Zwalają mnie z łóżka   jeszcze nie za bardzo kontaktuje. Każą się ubierać i ciągle pospieszają. Stawiam opór  dopytuje czego kurwa Oni chcą   przecież teraz byłem spokojny. Moja ukochana zakrywa swoje nagie ciało pościelą. W jej oczach widzę strach i napływające łzy. Chce ją uspokoić   przytulić i jakoś wszystko wytłumaczyć. Nie pozwalają mi. Oddzielają mnie od niej we dwóch. Zakuwają mnie w kajdanki mimo tego nie daje za wygraną i próbuje się jakoś uwolnić z ich uścisków. Nie mogę nawet jej pocałować. Wyprowadzają mnie z pokoju  odwracam się   widzę Ją zapłakaną na łóżku. Serce mi się łamie. Zamykają się za mną drzwi mieszkania. Wpierdalają mnie do suki  nie chcą mnie rozkuć i pierdolą coś między sobą. Kilka dni spędzonych w ciasnej celi. Wkurwia ich jak się zachowuje  że śmieję się im w twarz mimo  że adwokat już siedzi obok   milczę. Odliczam tylko dni by być znów obok niej.   niby inny

niby_inny dodano: 5 luty 2013

Psy wchodzą jak do siebie mimo, że drzwi mieszkania były zamknięte na każdy możliwy sposób. Zwalają mnie z łóżka - jeszcze nie za bardzo kontaktuje. Każą się ubierać i ciągle pospieszają. Stawiam opór, dopytuje czego kurwa Oni chcą - przecież teraz byłem spokojny. Moja ukochana zakrywa swoje nagie ciało pościelą. W jej oczach widzę strach i napływające łzy. Chce ją uspokoić - przytulić i jakoś wszystko wytłumaczyć. Nie pozwalają mi. Oddzielają mnie od niej we dwóch. Zakuwają mnie w kajdanki mimo tego nie daje za wygraną i próbuje się jakoś uwolnić z ich uścisków. Nie mogę nawet jej pocałować. Wyprowadzają mnie z pokoju, odwracam się - widzę Ją zapłakaną na łóżku. Serce mi się łamie. Zamykają się za mną drzwi mieszkania. Wpierdalają mnie do suki, nie chcą mnie rozkuć i pierdolą coś między sobą. Kilka dni spędzonych w ciasnej celi. Wkurwia ich jak się zachowuje, że śmieję się im w twarz mimo, że adwokat już siedzi obok - milczę. Odliczam tylko dni by być znów obok niej. | niby_inny

Dobry wieczór. Mam prośbę. Przytul mnie do krwi.

your_abstraction dodano: 5 luty 2013

Dobry wieczór. Mam prośbę. Przytul mnie do krwi.

Nie było Cię pół roku a teraz wracasz i pytasz co u mnie ? Co mam Ci powiedzieć ? Że przez trzy miesiące po Twoim odejściu praktycznie nie wychodziłam z pokoju ? Że chodziłam ciągle w dresie z chusteczkami z podkowami pod oczami i nie ogarniętymi włosami ? Że nie spałam po nocach tylko szlochałam poduszkę ? Że zniszczyłam wszystkie Twoje zdjęcia i wyrzuciłam miśki od Ciebie ? Że nawet odkurzając   jadąc autobusem czy myjąc włosy potrafiłam się rozpłakać ? Że codziennie pisałam do Twojej siostry czy wróciłeś ? Że po szkole spędzałam dwie godziny siedząc na naszej ławce w parku ? Że gdy ktoś zupełnie obcy na ulicy wypowiedział Twoje imię ja przeklinałam pod nosem ocierając grube łzy z policzków ? Że Cię nienawidzę czy mam ochotę Ci przyjebać ? No co mam Ci kurwa powiedzieć ? Bo chyba nie to   że nadal coś do Ciebie czuję ?

nieogarniamtegozycia dodano: 5 luty 2013

Nie było Cię pół roku a teraz wracasz i pytasz co u mnie ? Co mam Ci powiedzieć ? Że przez trzy miesiące po Twoim odejściu praktycznie nie wychodziłam z pokoju ? Że chodziłam ciągle w dresie z chusteczkami z podkowami pod oczami i nie ogarniętymi włosami ? Że nie spałam po nocach tylko szlochałam poduszkę ? Że zniszczyłam wszystkie Twoje zdjęcia i wyrzuciłam miśki od Ciebie ? Że nawet odkurzając , jadąc autobusem czy myjąc włosy potrafiłam się rozpłakać ? Że codziennie pisałam do Twojej siostry czy wróciłeś ? Że po szkole spędzałam dwie godziny siedząc na naszej ławce w parku ? Że gdy ktoś zupełnie obcy na ulicy wypowiedział Twoje imię ja przeklinałam pod nosem ocierając grube łzy z policzków ? Że Cię nienawidzę czy mam ochotę Ci przyjebać ? No co mam Ci kurwa powiedzieć ? Bo chyba nie to , że nadal coś do Ciebie czuję ?
Autor cytatu: kinia-96

coś się zaczęło  coś skończyło. nigdy nie wiesz  kiedy ta chwila  w której żyjesz jest tą ostatnią. dlatego człowieku  nie marnuj życia na łzy  one są zbędne. jeżeli wiesz  że na czymś ci zależy to walcz do cholery. nawet jeżeli masz tego żałować. walcz do samego końca. nie mów  że nie masz sił  bo to ciebie właśnie niszczy. sprawiasz  że się poddajesz  oddalasz się od swojego celu. niszczysz swoje marzenia i pragnienia. poddajesz się. pokazujesz jednocześnie tym  że brakuje ci sił na wszystko  ale nie rozumiesz  że to ciebie do końca wyniszcza? tracisz to wszystko co może być naprawdę dla ciebie ważne  co może stać się twoim szczęściem. nie znasz przyszłości  nie marnuj więc swojego czasu na kolejne chwile smutku. to nie ma sensu. lepiej się cieszyć tym co jest przed tobą. radością i szczęściem  nawet jeżeli to ma być zdobyte poprzez walkę.

remember_ dodano: 5 luty 2013

coś się zaczęło, coś skończyło. nigdy nie wiesz, kiedy ta chwila, w której żyjesz jest tą ostatnią. dlatego człowieku, nie marnuj życia na łzy, one są zbędne. jeżeli wiesz, że na czymś ci zależy to walcz do cholery. nawet jeżeli masz tego żałować. walcz do samego końca. nie mów, że nie masz sił, bo to ciebie właśnie niszczy. sprawiasz, że się poddajesz, oddalasz się od swojego celu. niszczysz swoje marzenia i pragnienia. poddajesz się. pokazujesz jednocześnie tym, że brakuje ci sił na wszystko, ale nie rozumiesz, że to ciebie do końca wyniszcza? tracisz to wszystko co może być naprawdę dla ciebie ważne, co może stać się twoim szczęściem. nie znasz przyszłości, nie marnuj więc swojego czasu na kolejne chwile smutku. to nie ma sensu. lepiej się cieszyć tym co jest przed tobą. radością i szczęściem, nawet jeżeli to ma być zdobyte poprzez walkę.

chcę być blisko ciebie. proszę  pozwól mi na to. nie odrzucaj mnie od razu  gdy pojawi się jakaś chwila niepewności  czy zachwiania równowagi. proszę  pozwól mi dać ci to szczęście  którego pragniesz. chcę ci dać tak wiele  chociaż wiem  że nie wiele jestem w stanie ci zaoferować  ale czy to musi mieć tak wielkie znaczenie? nie mogę ci zapewnić idealnej przyszłości  która będzie pełna materialnych rzeczy  ale mogę dać ci mnóstwo uczuć  tych głównie pozytywnych. mogę cię zapewnić  że nigdy nie zostaniesz sam  bo zrobię wiele  abyś mógł się cieszyć każdym dniem. poświęcę każdą chwilę dla ciebie  gdy tylko będziesz mnie potrzebował. rzucę swoje obowiązki  aby ciebie ratować  tylko proszę  daj mi szansę i pozwól spróbować chociaż zawalczyć o ciebie. to tak niewiele..a zaś z drugiej strony dla mnie wszystko co sprawi radość w duszy i sercu.

remember_ dodano: 5 luty 2013

chcę być blisko ciebie. proszę, pozwól mi na to. nie odrzucaj mnie od razu, gdy pojawi się jakaś chwila niepewności, czy zachwiania równowagi. proszę, pozwól mi dać ci to szczęście, którego pragniesz. chcę ci dać tak wiele, chociaż wiem, że nie wiele jestem w stanie ci zaoferować, ale czy to musi mieć tak wielkie znaczenie? nie mogę ci zapewnić idealnej przyszłości, która będzie pełna materialnych rzeczy, ale mogę dać ci mnóstwo uczuć, tych głównie pozytywnych. mogę cię zapewnić, że nigdy nie zostaniesz sam, bo zrobię wiele, abyś mógł się cieszyć każdym dniem. poświęcę każdą chwilę dla ciebie, gdy tylko będziesz mnie potrzebował. rzucę swoje obowiązki, aby ciebie ratować, tylko proszę, daj mi szansę i pozwól spróbować chociaż zawalczyć o ciebie. to tak niewiele..a zaś z drugiej strony dla mnie wszystko co sprawi radość w duszy i sercu.

co ty ze mną robisz? dlaczego moje ciało tak lgnie do ciebie? czemu tak na mnie działasz  przyciągasz  kusisz  sprawiać  że człowiekowi mało  i że z każdą chwilą chce ciebie coraz bardziej? jak ty nad tym panujesz? jak to robisz  że tak kusisz swoim głosem  oddechem  delikatnym dotykiem   które przypomina muśnięcie skóry poprzez anioła? dlaczego nie pozwalasz się dotknąć  pocałować  napawać się przez dłuższą chwilę swoim ciałem  zapachem? dobijasz mnie  człowieku. sprawiasz  że chcę ciebie coraz bardziej i więcej mieć przy sobie. nasilasz moje pragnienie. bawisz się przy tym tak wspaniale  kochanie? nie widzisz  że mnie powoli wykańczasz? pokazujesz siebie z różnych stron  jesteś tak bardzo niedostępny  a im dłużej tak mnie zwodzisz  tym pragnienie jest silniejsze. co z tego masz? jakie korzyści?

remember_ dodano: 5 luty 2013

co ty ze mną robisz? dlaczego moje ciało tak lgnie do ciebie? czemu tak na mnie działasz, przyciągasz, kusisz, sprawiać, że człowiekowi mało, i że z każdą chwilą chce ciebie coraz bardziej? jak ty nad tym panujesz? jak to robisz, że tak kusisz swoim głosem, oddechem, delikatnym dotykiem , które przypomina muśnięcie skóry poprzez anioła? dlaczego nie pozwalasz się dotknąć, pocałować, napawać się przez dłuższą chwilę swoim ciałem, zapachem? dobijasz mnie, człowieku. sprawiasz, że chcę ciebie coraz bardziej i więcej mieć przy sobie. nasilasz moje pragnienie. bawisz się przy tym tak wspaniale, kochanie? nie widzisz, że mnie powoli wykańczasz? pokazujesz siebie z różnych stron, jesteś tak bardzo niedostępny, a im dłużej tak mnie zwodzisz, tym pragnienie jest silniejsze. co z tego masz? jakie korzyści?

jesteś tak zabawny  że aż śmieszny z tymi swoimi czułymi słówkami. mówisz teraz szczerą prawdę  przyznajesz się do wszystkiego po tak wielu latach? to widocznie kochanie zagubiłeś po drodze resztę prawdy. a gdzie przyznanie się do szczerości  że nie istniejesz  że jesteś jednym wielkim wytworem mojej wyobraźni? myślałeś  że się o niczym nie dowiem  że moi znajomi są tak samo ślepi  jak ja? ah  no tak  zapomniałam. przecież ty wiedziałeś przez całą naszą znajomość  że nie mam nikogo  prawda? a widzisz  tu cię zaskoczę...mam przy sobie ludzi. ale jestem tak samo kłamczuchą  jak ty. też lubię się czasem zabawić czyimś kosztem. ale nie robię tego zawsze. jeżeli widzę  że ktoś mnie oszukuje od samego początku to zaczyna włączać mi się czerwona lampka w głowie  zaczynam trzymać dystans do ludzi. i szczerze? są tylko nieliczne osoby  przy których jestem sobą  przy których nie muszę udawać nikogo innego. i wiesz  żałuję  że tyle łez straciłam przez ciebie.

remember_ dodano: 5 luty 2013

jesteś tak zabawny, że aż śmieszny z tymi swoimi czułymi słówkami. mówisz teraz szczerą prawdę, przyznajesz się do wszystkiego po tak wielu latach? to widocznie kochanie zagubiłeś po drodze resztę prawdy. a gdzie przyznanie się do szczerości, że nie istniejesz, że jesteś jednym wielkim wytworem mojej wyobraźni? myślałeś, że się o niczym nie dowiem, że moi znajomi są tak samo ślepi, jak ja? ah, no tak, zapomniałam. przecież ty wiedziałeś przez całą naszą znajomość, że nie mam nikogo, prawda? a widzisz, tu cię zaskoczę...mam przy sobie ludzi. ale jestem tak samo kłamczuchą, jak ty. też lubię się czasem zabawić czyimś kosztem. ale nie robię tego zawsze. jeżeli widzę, że ktoś mnie oszukuje od samego początku to zaczyna włączać mi się czerwona lampka w głowie, zaczynam trzymać dystans do ludzi. i szczerze? są tylko nieliczne osoby, przy których jestem sobą, przy których nie muszę udawać nikogo innego. i wiesz, żałuję, że tyle łez straciłam przez ciebie.

życie bez ciebie? to spełnienie moich marzeń. uwolniłam się od tego zła  od przeszłości  od kłamstw. dla mnie jesteś już tylko wytworem mojej wyobraźni  podświadomości  która przywołuje czasami twoje imię. nie istniejesz dla mnie. stałeś się koszmarem  o którym kiedyś zapomnę. przejdę do normalnego  spokojnego życia  w którym ciebie już nie będzie. będę mogła uczyć się szczęścia od nowa. zacznę walczyć o siebie  o przyszłość i ludzi  którzy są tego warci. jednak będę ostrożna. nie dam tak łatwo się zmanipulować  jak kiedyś. nie pozwolę nikomu zabawić się moim kosztem. nie uronię więcej łez przez kolejnego idiotę  jakim ty byłeś. teraz to ja ustalę zasady  do których każdy  kto będzie chciał znaleźć się na długo w moim życiu będzie musiał się dostosować. koniec z tymi kłamstwami.

remember_ dodano: 5 luty 2013

życie bez ciebie? to spełnienie moich marzeń. uwolniłam się od tego zła, od przeszłości, od kłamstw. dla mnie jesteś już tylko wytworem mojej wyobraźni, podświadomości, która przywołuje czasami twoje imię. nie istniejesz dla mnie. stałeś się koszmarem, o którym kiedyś zapomnę. przejdę do normalnego, spokojnego życia, w którym ciebie już nie będzie. będę mogła uczyć się szczęścia od nowa. zacznę walczyć o siebie, o przyszłość i ludzi, którzy są tego warci. jednak będę ostrożna. nie dam tak łatwo się zmanipulować, jak kiedyś. nie pozwolę nikomu zabawić się moim kosztem. nie uronię więcej łez przez kolejnego idiotę, jakim ty byłeś. teraz to ja ustalę zasady, do których każdy, kto będzie chciał znaleźć się na długo w moim życiu będzie musiał się dostosować. koniec z tymi kłamstwami.

ty  cholerny egoisto. z każdym dniem nienawidzę cię coraz bardziej. coraz częściej brzydzę się tym  że miałam z kimś takim styczność  że wpuściłam taką osobę do swojego życia  którą jesteś ty. jesteś kolejnym kłamcą  oszustem  który uwielbia wyszukiwać swoje ofiary  a następnie skutecznymi sposobami rozkochiwać je w sobie i zabawiać się nimi  no nie? uwielbiasz grać na ludzkich nerwach  bawić się uczuciami niewinnych osób. mścisz się na każdej dziewczynie  która ci ulegnie. czerpiesz z tego jakieś korzyści  satysfakcje  a może czujesz się dowartościowany tym  że ktoś ci uległ? tak bardzo chcesz się poczuć dobrze  że masz wyjebane na ludzkie życie i ból  czy to twój cel  aby każda cierpiała?

remember_ dodano: 5 luty 2013

ty, cholerny egoisto. z każdym dniem nienawidzę cię coraz bardziej. coraz częściej brzydzę się tym, że miałam z kimś takim styczność, że wpuściłam taką osobę do swojego życia, którą jesteś ty. jesteś kolejnym kłamcą, oszustem, który uwielbia wyszukiwać swoje ofiary, a następnie skutecznymi sposobami rozkochiwać je w sobie i zabawiać się nimi, no nie? uwielbiasz grać na ludzkich nerwach, bawić się uczuciami niewinnych osób. mścisz się na każdej dziewczynie, która ci ulegnie. czerpiesz z tego jakieś korzyści, satysfakcje, a może czujesz się dowartościowany tym, że ktoś ci uległ? tak bardzo chcesz się poczuć dobrze, że masz wyjebane na ludzkie życie i ból, czy to twój cel, aby każda cierpiała?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć