głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 62938

jesteś brakującą częścią mojego życia. bez ciebie ciężko jest funkcjonować. poranki nie są takie wesołe  jak kiedyś. nie mam po co się spieszyć  abyś mnie nie zastał takiej nieogarniętej  jak zawsze to było. dni? przepełnione są pustką. telefon ciągle milczy  nie słyszę już twojego głosu  nie odczytuję od ciebie wiadomości  nie uśmiecham się  jak głupia do komórki  która wyświetlała twoje imię. nie przytulam się do ciebie i nie rzucam  jak kiedyś  gdy przez parę dni nie mogliśmy się spotykać. nie marudzę ci już  jak to jest źle  gdy jesteś tam u siebie  a ja tu. nie kłócę się już z tobą o to  jak ma wyglądać każdy mój posiłek  czy sen. nie ma sprzeczek o pilota oraz o to  kto jaki chce oglądać film. nie ma już  jak się z tobą spotkać  czy uciec do ciebie  gdy tylko nastanie chwila słabości. nie ma już  jak popisywać się przed tobą kulinarnym talentem  aby dotrzeć do twojego serduszka  a w nagrodę dostać słodkiego buziaka. nie ma już nic  bo nie ma ciebie.

remember_ dodano: 9 luty 2013

jesteś brakującą częścią mojego życia. bez ciebie ciężko jest funkcjonować. poranki nie są takie wesołe, jak kiedyś. nie mam po co się spieszyć, abyś mnie nie zastał takiej nieogarniętej, jak zawsze to było. dni? przepełnione są pustką. telefon ciągle milczy, nie słyszę już twojego głosu, nie odczytuję od ciebie wiadomości, nie uśmiecham się, jak głupia do komórki, która wyświetlała twoje imię. nie przytulam się do ciebie i nie rzucam, jak kiedyś, gdy przez parę dni nie mogliśmy się spotykać. nie marudzę ci już, jak to jest źle, gdy jesteś tam u siebie, a ja tu. nie kłócę się już z tobą o to, jak ma wyglądać każdy mój posiłek, czy sen. nie ma sprzeczek o pilota oraz o to, kto jaki chce oglądać film. nie ma już, jak się z tobą spotkać, czy uciec do ciebie, gdy tylko nastanie chwila słabości. nie ma już, jak popisywać się przed tobą kulinarnym talentem, aby dotrzeć do twojego serduszka, a w nagrodę dostać słodkiego buziaka. nie ma już nic, bo nie ma ciebie.

każdego poranka  gdy wstaję upadam. jestem silna  a jednocześnie pozbawiona jakiejkolwiek siły do życia. brakuje mi tej odwagi  która pozwoliłaby mi na wybicie się z tego świata  który sprawiłby  że mogłabym udowodnić ludziom  że czuję się zdecydowanie lepiej  bezpieczniej? mogłabym również pokazać to czego się nauczyłam przez ostatnie miesiące  które nie oszczędzały mnie w dotkliwych lekcjach. mogłabym bronić mi najbliższych ludzi przed tym złem  prawda? a jednak nie jestem w stanie nic na razie zrobić. bo dopóki sama nie ułożę sobie życia  tego  jak mam postępować  to nie zmienię tak naprawdę nic. nie odciągnę kogoś mi bliskiego od tego co jest tak niszczące  co skraca życie... przecież tak się nie da. nie można pomóc komuś  jeżeli człowiek nie radzi sobie z własnymi problemami  bo taka ucieczka pogarsza jedynie sprawę. sprawia  że człowiek gubi się coraz bardziej  a mętlik powstający w jego głowie niszczy wszystko co wokół zostało stworzone.

remember_ dodano: 9 luty 2013

każdego poranka, gdy wstaję upadam. jestem silna, a jednocześnie pozbawiona jakiejkolwiek siły do życia. brakuje mi tej odwagi, która pozwoliłaby mi na wybicie się z tego świata, który sprawiłby, że mogłabym udowodnić ludziom, że czuję się zdecydowanie lepiej, bezpieczniej? mogłabym również pokazać to czego się nauczyłam przez ostatnie miesiące, które nie oszczędzały mnie w dotkliwych lekcjach. mogłabym bronić mi najbliższych ludzi przed tym złem, prawda? a jednak nie jestem w stanie nic na razie zrobić. bo dopóki sama nie ułożę sobie życia, tego, jak mam postępować, to nie zmienię tak naprawdę nic. nie odciągnę kogoś mi bliskiego od tego co jest tak niszczące, co skraca życie... przecież tak się nie da. nie można pomóc komuś, jeżeli człowiek nie radzi sobie z własnymi problemami, bo taka ucieczka pogarsza jedynie sprawę. sprawia, że człowiek gubi się coraz bardziej, a mętlik powstający w jego głowie niszczy wszystko co wokół zostało stworzone.

pusty pokój  dołująca muzyka  cztery ściany  które mnie otaczają. z lampki wydobywa się światło  które stara się oświetlić moją egzystencję  lecz ja wolę siedzieć w ciemnościach. to sprawia  że lepiej się rozmyśla o wszystkim. mogę jakoś przejrzeć na spokojnie  jakie popełniam błędy  mogę się czegoś nauczyć analizując to wszystko  ale nie wiem  czy dobrze robię. boję się  że taka chwila mnie zniszczy. w końcu to moment słabości  prawda? a ja muszę nad tym zapanować. przecież nie jestem głupia i wiem  że nie będę mogła mieć od razu wszystkiego czego zapragnę. a jednak... chciałabym mieć tak wiele. najlepiej by było właśnie  gdybyś tu był przy mnie  abym mogła się cieszyć twoją obecnością. to sprawiłoby  że wszystko co dla mnie ważne byłoby przy mnie...

remember_ dodano: 9 luty 2013

pusty pokój, dołująca muzyka, cztery ściany, które mnie otaczają. z lampki wydobywa się światło, które stara się oświetlić moją egzystencję, lecz ja wolę siedzieć w ciemnościach. to sprawia, że lepiej się rozmyśla o wszystkim. mogę jakoś przejrzeć na spokojnie, jakie popełniam błędy, mogę się czegoś nauczyć analizując to wszystko, ale nie wiem, czy dobrze robię. boję się, że taka chwila mnie zniszczy. w końcu to moment słabości, prawda? a ja muszę nad tym zapanować. przecież nie jestem głupia i wiem, że nie będę mogła mieć od razu wszystkiego czego zapragnę. a jednak... chciałabym mieć tak wiele. najlepiej by było właśnie, gdybyś tu był przy mnie, abym mogła się cieszyć twoją obecnością. to sprawiłoby, że wszystko co dla mnie ważne byłoby przy mnie...

Po 5. Twoje pocałunki przenoszą mnie do innego świata  w którym panuje tylko ciemność.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 luty 2013

Po 5. Twoje pocałunki przenoszą mnie do innego świata, w którym panuje tylko ciemność.

Po 4. Twoje pocałunki zostawiają ślad na mych ustach  w postaci bólu i głębokich ran.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 luty 2013

Po 4. Twoje pocałunki zostawiają ślad na mych ustach, w postaci bólu i głębokich ran.

Po 3. Twoje pocałunki dużo znaczą  lecz tylko dla mnie.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 luty 2013

Po 3. Twoje pocałunki dużo znaczą, lecz tylko dla mnie.

Po 2. Twoje pocałunki są sposobem  na nudne wieczory.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 luty 2013

Po 2. Twoje pocałunki są sposobem, na nudne wieczory.

Po 1. Twoje pocałunki są na pokaz  przed kumplami.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 luty 2013

Po 1. Twoje pocałunki są na pokaz -przed kumplami.

Moje wpisy nie muszą być pełne przekazu  głębi. Nie muszą być wylewne  odnoszące się do mej radości  smutku czy pustki. Nie muszą przypominać poematu do tej jedynej. Czasem wystarczy mi zwykłe zdanie  całkiem puste i płytkie. To  nie ważne  ważne że urodziło się w mojej głowie. Urojenia nie muszą być długie i ciężkie  czasem wystarczą takie małe  do niczego nie pasujące.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 luty 2013

Moje wpisy nie muszą być pełne przekazu, głębi. Nie muszą być wylewne, odnoszące się do mej radości, smutku czy pustki. Nie muszą przypominać poematu do tej jedynej. Czasem wystarczy mi zwykłe zdanie, całkiem puste i płytkie. To nie ważne, ważne że urodziło się w mojej głowie. Urojenia nie muszą być długie i ciężkie, czasem wystarczą takie małe, do niczego nie pasujące.

i jak tam? czujesz się już dziś lepiej? nie potrzebujesz kolejnej opiekunki  która zajmie się twoim jakże schorowanym ciałem? na co ci to tak naprawdę było? po co chciałeś się ze mną w to bawić i mnie oszukiwać  że jesteś śmiertelnie chory? przecież  gdyby tak naprawdę było już dawno powinnam cię pożegnać na cmentarzu i przychodzić na twój grób  zapalając codziennie nową lampkę. jednak tego nie robię  bo wiem  że żyjesz. wiem  jak dobrze się trzymasz  że jesteś okazem pełnym zdrowia. od samego początku tak było. ty jedynie chciałeś się zabawić. próbowałeś mnie zniszczyć swoim kłamstwem  lecz nie widziałeś niepewności w moich oczach. czułam ból  starałam się jakoś żyć i nie myśleć o tym. lecz z dnia na dzień było coraz gorzej  aż pewnego dnia uświadomiłeś mi to wszystko. pokazałeś  jak bardzo człowiek może być mylący...

remember_ dodano: 8 luty 2013

i jak tam? czujesz się już dziś lepiej? nie potrzebujesz kolejnej opiekunki, która zajmie się twoim jakże schorowanym ciałem? na co ci to tak naprawdę było? po co chciałeś się ze mną w to bawić i mnie oszukiwać, że jesteś śmiertelnie chory? przecież, gdyby tak naprawdę było już dawno powinnam cię pożegnać na cmentarzu i przychodzić na twój grób, zapalając codziennie nową lampkę. jednak tego nie robię, bo wiem, że żyjesz. wiem, jak dobrze się trzymasz, że jesteś okazem pełnym zdrowia. od samego początku tak było. ty jedynie chciałeś się zabawić. próbowałeś mnie zniszczyć swoim kłamstwem, lecz nie widziałeś niepewności w moich oczach. czułam ból, starałam się jakoś żyć i nie myśleć o tym. lecz z dnia na dzień było coraz gorzej, aż pewnego dnia uświadomiłeś mi to wszystko. pokazałeś, jak bardzo człowiek może być mylący...

zrozum to w końcu. boli mnie twoje odejście  boli mnie fakt  że ciebie nie ma na tym świecie  że nigdy więcej nie usłyszę twojego głosu  że nie spojrzę w twoje oczy i nie powiem  jak bardzo cię kocham. boli mnie  że nie zobaczę twojego uśmiechu  który tak bardzo uwielbiałam. to on sprawiał  że miałam nadzieję i chęć do życia  a teraz? pozostawiłeś mi jedynie wielką pustkę  z która sobie nie radzę. jestem sama wśród tych czterech ścian. jedynie światło od nocnej lampki i monitora daje mi nieźle popalić po oczach  bo walczę z napływającymi łzami. jednak wiem  że nie mogę teraz ulec emocjom. nie mogę się poddać i tak bezsilnie łkać z bólu  pokazując przy tym  jak bardzo mnie to wszystko boli. jeszcze nie teraz  jest za wcześnie.. zbyt młoda godzina  abym mogła wydusić z siebie cały ból i rozpacz  jaka we mnie tkwi.

remember_ dodano: 8 luty 2013

zrozum to w końcu. boli mnie twoje odejście, boli mnie fakt, że ciebie nie ma na tym świecie, że nigdy więcej nie usłyszę twojego głosu, że nie spojrzę w twoje oczy i nie powiem, jak bardzo cię kocham. boli mnie, że nie zobaczę twojego uśmiechu, który tak bardzo uwielbiałam. to on sprawiał, że miałam nadzieję i chęć do życia, a teraz? pozostawiłeś mi jedynie wielką pustkę, z która sobie nie radzę. jestem sama wśród tych czterech ścian. jedynie światło od nocnej lampki i monitora daje mi nieźle popalić po oczach, bo walczę z napływającymi łzami. jednak wiem, że nie mogę teraz ulec emocjom. nie mogę się poddać i tak bezsilnie łkać z bólu, pokazując przy tym, jak bardzo mnie to wszystko boli. jeszcze nie teraz, jest za wcześnie.. zbyt młoda godzina, abym mogła wydusić z siebie cały ból i rozpacz, jaka we mnie tkwi.

Wspominam z sentymentem wszystkie chwile  które przeżyłem w szkole. Dzisiaj ją mijam i patrzę na nią okiem tego gówniarza  który przekraczał jej próg pierwszy raz tamtego pamiętnego lata. Morda cieszy mi się na samą myśl o tym co się działo. Rozglądam się w okół idąc prawie pustym korytarzem u boku mając ziomków. Małolatki ślinią się na nasz widok  a wychowawczyni wita nas znów z łzami w oczach. Dziwne uczucie podawać dłoń dyrektorowi po tych wszystkich latach przypałów za które On miał tylko same kłopoty. Kraty nadal w oknach sal z trzeciego piętra   już nie wylatują z nich ławki. Młodzież się uspokoiła po naszym odejściu na palcach liczy się wariatów  którzy jeszcze przekraczają mury tej szkoły lecz nauczyciele mówią jednogłośnie  że nie dorównują nam. Odbieramy wszystkie  komplementy  z uśmiechem na ustach i każdy z nas pragnie tylko wrócić się tutaj chociaż na jeden tydzień.   niby inny

niby_inny dodano: 8 luty 2013

Wspominam z sentymentem wszystkie chwile, które przeżyłem w szkole. Dzisiaj ją mijam i patrzę na nią okiem tego gówniarza, który przekraczał jej próg pierwszy raz tamtego pamiętnego lata. Morda cieszy mi się na samą myśl o tym co się działo. Rozglądam się w okół idąc prawie pustym korytarzem u boku mając ziomków. Małolatki ślinią się na nasz widok, a wychowawczyni wita nas znów z łzami w oczach. Dziwne uczucie podawać dłoń dyrektorowi po tych wszystkich latach przypałów za które On miał tylko same kłopoty. Kraty nadal w oknach sal z trzeciego piętra - już nie wylatują z nich ławki. Młodzież się uspokoiła po naszym odejściu na palcach liczy się wariatów, którzy jeszcze przekraczają mury tej szkoły lecz nauczyciele mówią jednogłośnie, że nie dorównują nam. Odbieramy wszystkie "komplementy" z uśmiechem na ustach i każdy z nas pragnie tylko wrócić się tutaj chociaż na jeden tydzień. | niby_inny

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć