 |
Nie wiedziałam, że mieści się we mnie taka ilość: mieszanych uczuć, niepewności, alkoholu, nikotyny i wspomnień.
|
|
 |
Jak musieli się czuć, kiedy się żegnali podając sobie dłonie, a chcieli się tak mocno przytulić, jakby można było w jednym krótkim przytuleniu dotknąć serca sercem.
|
|
 |
Wybacz, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. Dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyje. Może jutro.
|
|
 |
Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
|
|
 |
Przestrzegaj tych zasad, które mogą polepszyć Twoje życie, a innymi nie zawracaj sobie głowy.
|
|
 |
Masz whisky ? wypijmy za zdrowie braci. za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć.
|
|
 |
Czułam się przeraźliwie krucha, jakby można było mnie zniszczyć jednym słowem.
|
|
 |
Tylko nic mi nie obiecuj. Obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.
|
|
 |
Całował ją tak długo i zachłannie, że przekręcając klucz w zamku, wciąż czuła na ustach jego smak."
|
|
 |
Chciała mu powiedzieć o tych latach, spędzonych bez niego, ale z myślami o nim, o pomyłce, o czekaniu
|
|
 |
Zakochałam się w facecie pięknym jak Bóg, poszłabym za nim do piekła.
|
|
 |
Mężczyźni są egoistycznymi niewolnikami swoich popędów i nie ma z nich żadnego pożytku
|
|
|
|