 |
|
czy tylko ja nie mam paska powiadomień ?
|
|
 |
|
Obudził go zły sen, więc otworzył oczy. Było jeszcze ciemno, po pewnym czasie się uspokoił. Nagle dostrzegł, że z ciemności wyłania się czyjeś spojrzenie - szarych, intensywnych oczu. Już wiedział, że to jego była, którą zresztą bardzo skrzywdził. - Co tutaj robisz? - zapytał - Przyszłam cię zabić. - odpowiedziała, a w jej dłoni błysnął nóż. - Nie mówisz poważnie, prawda? Żartujesz? - Nie kotku, za bardzo mnie skrzywdziłeś i musisz za to zapłacić. - Ale ja nie chciałem, naprawdę nie chciałem. - Jesteś żałosny, ktoś ci kazał odchodzić do innej? Podjąłeś decyzję. Ja też. I pamiętaj, zawsze cię kochałam. - podeszła do niego powoli. - Błagam, nie... - ale było już za późno. Po raz ostatni spojrzała w jego ciemne, prawie czarne oczy i zatopiła srebrne ostrze w jego sercu. Skoro on złamał jej serce, ona musiała zrobić to samo. / w.
|
|
 |
|
Dotykając Nieba nie zapominaj, że stoisz na Ziemi.
|
|
 |
|
Nigdy nie odrzucaj podawanej dłoni, bez względu na to, co myślisz o i człowieku, który Ci ją podaje...
|
|
 |
|
Uważaj na wypowiadane słowa, te częstokroć są groźniejsze, niż uderzenie pięścią... Sama na duszy może się nie zagoić.
|
|
 |
|
Na nic nie zda się mądrość całego świata, jeśli nie potrafisz poradzić sobie z własnymi uczuciami.
|
|
 |
|
Milczenie to słowa pogrzebane w naszych sercach.
|
|
 |
|
Bez względu na to, jaką czcionką pisane jest życie, jego wartość jest bezcenna.
|
|
 |
|
A teraz my jesteśmy tymi, przed którymi ostrzegali nas rodzice.
|
|
 |
|
Wiesz kim jesteś Kochanie? Kimś kto potrafi wytrzymać ze mną 24 godziny, a mimo to Ci mało. Kimś kto wie o mnie wszystko a mimo to jesteś obok i mnie kochasz. Kimś kto o 3 w nocy podniesie słuchawkę i będzie słuchał jak przeklinam cały świat. Kimś dla kogo żyje.
|
|
 |
|
Wypadałoby przedstawić to w postaci prostego wzoru. Miłość = nieprzespane noce * ilość mokrych od łez chusteczek + ilość spojrzeń w Twoją stronę. Uwzględniamy też błąd do 0,1. Miłość mierzymy w kilowatouśmiechach.
|
|
 |
|
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie ? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego , czego inni oczekują.
|
|
|
|