 |
jak spędziłam dzień? nic nowego. cały czas myślałam o tobie. i o tym. jakby było pięknie, gdybyśmy byli razem.
|
|
 |
siedzę wyprostowana na podłodze , jedząc chipsy i czekam aż miłość mnie znajdzie
|
|
 |
nie chcę jechać z tobą na romantyczną randkę do paryża . chcę tylko , leżeć blisko ciebie na kanapie , karmić cię chipsami i oglądać mam talent
|
|
 |
każda wiadomość od Ciebie sprawia, że uśmiecham się do ekranu telefonu ♥
|
|
 |
O jak ja lubię się śmiać! To takie ciekawe doświadczenie!
|
|
 |
-Spałaś mocno, nic nie przegapiłem. - Uśmiechnął się łobuzersko. - Rozmowna byłaś wcześniej.
- O nie! Co znowu wygadywałam?
Spojrzał na mnie z czułością.
- Powiedziałaś, ze mnie kochasz.
- To już wiesz - przypomniałam mu, spuszczając wzrok.
- Ale zawsze miło usłyszeć.
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.
- Jesteś całym moim życiem.
|
|
 |
-wiesz spotkałam go wczoraj.
- i co ,wyznałaś mu miłość?
- tak powiedziałam ze jest dla mnie wszystkim ,że kocham , i pocałowała m go.
- a on?
- odwzajemnił pocałunek.
- i?
- zniknął.
- jak to zniknął? tak po prostu?
- tak.
- nie wierze, no powiedz...
- zniknął, bo sny znikają od razu jak sie obudzisz.
|
|
 |
Gdy zaczynam się uczyć zaczyna do mnie gadać ściana, szklanka z herbatą tańczy cha-chę, a komputer woła błagalne "WŁĄĄCZ MNIEE" .
|
|
 |
|
i choć mam najbrzydsze imię na świecie, to kiedy Ty go wypowiadasz wydaję się być tym najlepszym z pośród wszystkich. brzmi idealnie. bez żadnej skazy, ani zarysowań. jest perfekcyjne. /happylove
|
|
 |
.takiego piekła nie chcę, nie chcę życia w udręce, ja też mam przecież serce którego niestety nie chcesz.
|
|
 |
Jak chciałaś zabłysnąć , to mogłaś się brokatem posypać .
|
|
 |
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może...
|
|
|
|