 |
Coraz częściej przekonuję się, że najszczęśliwsze życie prowadzę, gdy na nikim mi nie zależy.
|
|
 |
Wyciągam dłoń oczekując pomocy, ale niekiedy nikt jej nie zauważa.
Nie jestem w stanie wyciągnąć jej dalej.
|
|
 |
Nikt nie docenia tego, jak skutecznie powstrzymuję się od bycia rozszalałym psychopatą.
|
|
 |
Bardzo Cię kocham, ale nigdy nie będę jedną z tych kobiet, które tylko ładnie wyglądają uwieszone na ramieniu męża, albo stoją w kuchni przy zlewie.. Życie człowieka musi coś znaczyć. Więcej niż gotowanie, sprzątanie i dzieci. W życiu musi być coś więcej. Nie umrę zmywając filiżanki.
|
|
 |
idę umierać na niewyjaśnione przyczyny własnych błędów.
|
|
 |
wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia, zwykły sex i strach, by ktoś inny jej nie miał
|
|
 |
Czasami znikam. Odcinam się. Nie odzywam się parę dni. Potrzebuję wyciszenia od Ciebie. Jak jest kogoś za dużo to do porzygu. Kocham swoją przestrzeń. Nie lubię dostawać miliona wiadomości, sms'ów na dobranoc, no chyba, że od niego, ale ona nie piszę. Może to moja hipokryzja. A może muszę się odegrać, bo jeśli ktoś mnie krzywdzi to odruchowo robię to samo. Szkoda, że robię to tym niewinnym, ale sami powołali się na znajomość ze mną. / cmw
|
|
 |
Śniłeś mi się. Nienawidzę tego. Myślami wracam dwa lata wstecz. Przeszłość boli. Była taka piękna. / cmw
|
|
 |
Im wyżej sięgasz tym więcej możesz stracić - powie pesymista. Im wyżej sięgasz tym więcej zyskasz - tak brzmi hasło człowieka, który żyję po to by zdobywać szczyty. Nie zawsze będzie idealnie, ale to powód by się poddać? Jeśli to TY jesteś kreatorem swojego życia to dlaczego nie sprawisz by było lepsze? Dlaczego siedzisz na ten dupie i marnujesz czas na pierdolenie, że życie jest beznadziejne? Myślisz, że przez to będzie Ci lepiej? Lepiej nie odpowiadaj, bo się poplączesz w wypowiedzi. Ogarnij swoją egzystencje, zrób to dla mnie, proszę. / cmw
|
|
 |
siedzisz w pokoju i masz wrażenie, że z każdej strony, coraz bardziej uderza w Ciebie frustracja. zaciskasz ręce w pięści, i bierzesz głęboki oddech. to tak cholernie męczy, to tak strasznie nie daje spokoju - ta pieprzona świadomość, że mogłaś zrobić więcej. i chociaż zdawałoby się, że zrobiłaś dużo, rozum wpierdala Ci przekonanie: 'to nie wszystko, co dało zrobić się w tej sprawie'. i ta myśl powoli Cię zabija - bo zdajesz sobie sprawę, że jesteś zwykłym zniszczonym człowiekiem, który nawet o własne szczęście nie potrafi walczyć jak należy, do końca. / veriolla
|
|
 |
Z playlistą Miuosh'a mogę wszystko. / cmw
|
|
|
|