|
dlaczego to trwa tylko dwa miesiące a nie wieczność?!
|
|
|
Nie mogę żyć z Tobą ani bez Ciebie .
|
|
|
|
muszę do niego napisać, muszę. tylko co? że kocham? że tęsknie? że mimo iż od tego wszystkiego co było między nami minęło pięć miesięcy a ja nadal się nie pozbierałam? że nie potrafię nikogo innego pokochać? że wykorzystałam jego brata by zapomnieć o nim? że to drugi związek który mi rozbił tylko przez to, że po prostu go kocham? że każdy dzień bez niego to piekło? że już nie umiem normalnie funkcjonować? że tylko jego tak naprawdę kochałam? że ciągle ryczę jak o nim pomyślę? że non stop słucham 'naszej' piosenki? że godzinami wpatruje się w jego imię w kontaktach telefonu i przypominam sobie jak fajnie było widzieć od niego wiadomość? że po upływie pięciu miesięcy ja nadal mam trudności z zaśnięciem bez jego 'dobranoc skarbie'? że jest dla mnie najważniejszy? że jestem w stanie oddać za niego życie? że ciągle się łudzę że wróci? co mam powiedzieć, kiedy mnie wyśmieje? zbyt mocno kocham żeby siedzieć bezczynnie a tym bardziej cierpieć po odrzuceniu. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
spójrz mi w oczy i powiedz, że nic kompletnie nie znaczyłam, że nie obchodził Cię mój uśmiech,
że byłam nikim, że te wszystkie słowa były kłamstwami, że w ogóle mnie nie potrzebowałeś.
no dalej ..
|
|
|
Wiem, że trudniej zapamiętać kogoś niż o kimś zapomnieć.
|
|
|
bo Twoje oczy to było moje okno na świat.
|
|
|
A dziś jest szary świat tylko miliony kłamstw, więc co dziś robić mam.? Boże daj mi znak, oo..
|
|
|
Jak to pojebanie jest, gdy zobaczę Go, zapiera mi dech.. staram się unikać, nie patrzeć wzrokiem, za mocno zranił mnie, aale i tak myślę o Nim i chcę go spotkać na swej drodze. Żaal. Czemu nie ma jeebanego przycisku DELETE w pamięci.?! Wtedy wszystko by było prostsze i piękniejsze.
|
|
|
Nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się, jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie. Tak, i wiedz, że to łamie mi serce, ale, kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej. i o.!
|
|
|
Nic nie wychodzi, nie mam na nic ochoty, ten chory stan uzależnia jak narkotyk.
|
|
|
Nazywasz Go swoim szczęściem, chociaż to On sprawia Ci najwięcej bólu.
|
|
|
Może myślisz, że to dla mnie łatwe, ale tracę oddech, gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
|
|