|
z niecierpliwością czekam, aż zrobisz się dostępny na gadu-gadu. nie, nie po to, żeby do Ciebie napisać. wtedy po prostu wiem, że jesteś w domu. jesteś sam. że nie jesteś właśnie szczęśliwy przy czyimś boku.
|
|
|
mam zapomnieć? ot tak zapomnieć człowieka, który nauczył mnie kochać?
|
|
|
Powinnaś się cieszyć. W końcu grasz główną rolę w Jego głowie. To nic, że to film pornograficzny. Ważne, że masz rolę pierwszoplanową.
|
|
|
Byłbyś w stanie coś stracić, by zyskać mnie?
|
|
|
Napierdalasz kłamstwami lepiej, niż Eminem wersami.
|
|
|
Ładniej wyglądam, jak wstanę rano, niż Ty z tym makijażem, szmato.
|
|
|
Kręć ten grass, hajs, nie mów pas, jebać szajs, ci-ci-cichosza na psach.
|
|
|
pozwól mi nie mów nic , nie chce mi się gadać.
|
|
|
w zasadzie to chciałabym żebyś mnie potrzebował, wiesz?
|
|
|
czasem chciałabym wrócić do pewnych momentów.
nie, nie po to żeby coś zmienić.
po to, żeby przeżyć to jeszcze raz, nie zważając na skutki.
|
|
|
Popatrz. Tyle par, które powinny być razem, ale nie są, tyle zajebiście dobrych i porządnych osób spędzających samotnie kolejne wieczory, tylu zajebistych ludzi męczących się z chujowymi czy patologicznymi rodzinami, wreszcie tylu skurwieli mających kwitnące życie towarzyskie i kogoś kto naprawdę ich kocha, zamknij się i po prostu popatrz, zanim jeszcze raz powiesz, że wszystko ma jakiś sens.
|
|
|
spojrzał na mnie, jego brązowe oczy nie wyrażały w tej chwili kompletnie nic. czułam się nieswojo, bo przecież były to te same oczy, które kiedyś patrzyły na mnie z radością, namiętnością, życzliwością, może nawet kiełkującą miłością. a także z bólem i gniewem. jak to możliwe, że teraz były tak obojętnie?
|
|
|
|