 |
Ciekawe czy też masz taką uczucie jak się mijamy. Uczucie, które miażdży Ci serce, które woła proszę wróć. Zastanawiam się czy też na mój widok , nie możesz opanować tego co się dzieję w środku, przyspieszone bicie serca i czy też chciałbyś złapać mnie za rękę widząc mnie na ulicy i iść dalej , najdalej. Byle tylko razem, być w pełni szczęśliwymi .. Ciekawe jak reagujesz jak mnie widzisz ? Opowieszm
|
|
 |
Brak wsparciaa. Brak chęci nauki , znowu zawalę .. Świetnie .. Brakuje mi Ciebie ./lokoko
|
|
 |
Zanim odejdę, nim odejdę stąd
Chwyć za rękę mnie, złap za rękę mą -
Pójdziemy razem tam, chaos nigdy nas nie dosięgnie. "K2 - 1 Moment (feat. Buka)"
|
|
 |
Ale z miłości robi się rzeczy, których inaczej by się nie zrobiło. Kiedy kochasz, ten drugi człowiek jest dla Ciebie ważniejszy, niż Ty sam.
|
|
 |
|
chciałabym z tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków . nie pamiętam już jak mam czytać z twoich oczu .
|
|
 |
Tęsknota jest najdokładniejszym sposobem pomiaru siły miłości.
|
|
 |
Najlepszy weekend . Zaczęło się od niepozornych wagarów w piątek , potem grill , a zakończyło się w niedzielę nad wodą . W sobotę impreza w klubie. W międzyczasiee rolki , rowery całe dnie na dworze praktycznie. Cudownie było w niedzielee leżeć na plaży, patrzeć się w wodę i oderwać się od wszystkich przytłaczających problemów.. Wygłupiać się z chłopakami rzucać się piaskiem, chlapać wodą.Cały weekend - najlepiej było ! Zaczął się poniedziałek i wszystko wróciło. Cały dzień chodziłam przybita, smutna , przygnębiona. Już chcę żeby się zakończył ten dzień./ lokoko
|
|
 |
coraz bardziej nienawidzę tego, co otacza mnie
|
|
 |
Obiecałam, że nie będę płakać i słowa dotrzymałam. Zacisnęłam ubiegłej nocy mocno powieki i zagryzłam wargi. Starałam się nie uronić ani jeden łzy. Choć wspomnienia uderzały we mnie ze zdwojoną siłą, nie poddałam się. Nie zrobiłam nic, aby się poddać. Nie chciałam, nie byłam gotowa na nową porażkę.Czułam, że muszę wygrać sama ze sobą i pokonać swój strach oraz lęk. Poczułam, że udawanie nie jest dobre, ale czasami jest łatwiejszą ucieczką od życia, od myśli, od samobójczych ruchów. Udawanie jest po części ratunkiem. Im dłużej udajesz, że Ci nie zależy, im dłużej wmawiasz sobie, że jest tak, a nie inaczej to masz większą szansę na uwolnienie się od strachu, który może przyjść w każdej chwili i uderzyć w Ciebie z niebywale ogromną mocą, przed którą nie będziesz umiała się bronić.
|
|
 |
Właśnie tego czasu się bałam. Bałam się dnia, kiedy pojawi się w moim życiu ktoś, kto będzie w stanie zaakceptować moją inność, niezrozumiałość. Bałam się, że mogę komuś mocno namieszać w głowie, ale też i w sercu. Bałam się, że kiedyś nastąpi dzień, w którym dowiem się, że coś więcej znaczę dla drugiej osoby niż tylko jako kumpela. Nie chciałam tego dnia, bo wiedziałam, że nie będę umiała na to odpowiedzieć, że nie pokażę się z tej dobrej strony. Ale kiedy On mi to powiedział, kiedy dał mi wyraźnie do zrozumienia, że mu zależy, ja odruchowo się wycofałam. Niedługo się spotkamy, pogadamy..I może wtedy wszystko będzie jasne, nie tylko dla Niego, ale i dla mnie. Przecież dzieli nas tylko kilka miejscowości , ok godziny drogi, ale żadne z nas nie ma czasu, aby teraz się spotkać i spojrzeć sobie w oczy. Boję się, że kiedy dojdzie do tej chwili on się zbliży, zrobi kolejny krok do przodu, a ja wycofam się jeszcze bardziej.
|
|
 |
Nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma
|
|
 |
I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie.. rzucone 'cześć' ot tak, po dłuższej chwili, pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli.
|
|
|
|