 |
Pamięć o Tobie zachowam w moim umyśle, nie w sercu. Choć jesteś dla mnie naprawdę ważną osobą, serce chcę zostawić dla swojej miłości, która w końcu kiedyś nadejdzie i ulokuje się w nim wygodnie. Ciebie będę wspominać, już nie tak uczuciowo jak do teraz, ale nadal wspominać. Nie umiem Cię przekreślić, ale muszę nauczyć się żyć bez Ciebie na nowo. Muszę nauczyć się na nowo używać swojego serca do kochania ludzi. / fadetoblack
|
|
 |
|
Tak, to właśnie jest śmierć. Stan, w którym nikomu nie możesz ufać.
|
|
 |
Zawsze uważałam, że każde ludzkie serce ma swoją ciemną stronę. To tam kryją się najgorsze wspomnienia, wszystkie łzy, jakie wylaliśmy z powodu nieszczęśliwych miłości, zakończone fiaskiem przyjaźnie lub wydarzenia, o których pragniemy zapomnieć. To tam kryją się wyrzuty sumienia, bóle i zmartwienia. W obecnym czasie zostałam doprowadzona do tego stanu, że uważam już nieco inaczej. Mianowicie, każde ludzkie serce jest jedną, wielką, ciemną stroną człowieka. / fadetoblack
|
|
 |
To nie ja panuję nad swoim humorem, tylko Ty. To Ty sprawiasz, że się uśmiecham lub wylewam łzy. To Ty klasyfikujesz moje dni według najszczęśliwszych lub najgorszych w moim życiu. / fadetoblack
|
|
 |
Od jutra będzie dobrze, dziś to sobie obiecałam. Obudzę się, a na mojej twarzy pojawi się uśmiech. Zaparzając poranną kawę do śniadania, powiem sobie: „Ten dzień będzie dobry”. Poćwiczę, porysuję, przeczytam książkę, wezmę zeszyt i zacznę pisać, a później nawet posprzątam. Wtedy wrócą wspomnienia, gdy odkopię stare kartony z pamiątkami sprzed kilku lat. Zacznę myśleć o Tobie, a w końcu i o śmierci. Rozpłaczę się i położę do łóżka, a przed snem powiem sobie, że od jutra będzie dobrze. Znów się obudzę, a przy parzeniu porannej kawy powiem sobie, że ten dzień będzie dobry… / fadetoblack
|
|
 |
Gdybyśmy teraz się spotkali, ujęli nasze dłonie i złączyli je we wspólnym uścisku, pocałowali… Gdyby to wszystko działo się teraz, ten związek przetrwałby. Dorośliśmy, jesteśmy mądrzejsi, choć w jakimś stopniu nadal głupi. Kiedyś mieliśmy odwagę być razem, dziś nawet nie mamy odwagi na wspólną rozmowę. / fadetoblack
|
|
 |
tego potrzebowaliśmy - czasu. żeby choć trochę bardziej dojrzeć, więcej rozumieć, nauczyć się doceniać. teraz wiem, że warto było poczekać prawie te trzy lata, wciąż myśląc o nim, na swój sposób tęskniąc, nie umiejąc stuprocentowo poukładać życia bez jego osoby. żadna inna dłoń nie dopasowywała się do mojej w taki sposób, żadne inne pocałunki nie wpływały na mnie tak jak te i nie mogę się wyzbyć wrażenia, że nikt tak do perfekcji mnie nie rozgryzł. nie potrafiłam wykazać otwarcie, że czegoś mi brakowało ostatnimi czasy, ale stwierdzam jedno - dawno nie byłam tak szczęśliwa.
|
|
 |
Boję się tego, co przyniesie mi przyszłość. Wiem, wiem. Boi się każdy, ale przynajmniej ludzie starają się nie myśleć o tym strachu. Iść dalej, jakby nigdy nic i uśmiechać się do innych, są szczęśliwi, choć się boją. Mi lęk przed przyszłością wyeliminował szczęście. / fadetoblack
|
|
 |
Nie dowierzam, że kiedyś z czystym sumieniem, pewnym głosem mogłam powiedzieć, że jest dobrze. / fadetoblack
|
|
 |
Normalnie nie proszę o pomoc, zwykle radzę sobie sama. Ale widzisz, moje serce jest trochę ciężkie i trudno mi się je dźwiga, dokądkolwiek tylko idę. Czy mógłbyś więc mi pomóc? Dla Ciebie nie będzie ono zbyt ciężkie, jesteś w końcu mężczyzną i to silnym. Ja zadbam o to, by nie sprawiało Ci większych problemów, tylko ponieś mi je i towarzysz mi, dokądkolwiek tylko pójdę. / fadetoblack
|
|
|
|