[cz.1]był to wrzesień. była samotna,bez żadnych celów życiowych i marzeń. zagubiona w tym nieszczęśliwym życiu.poznała chłopaka,który zmienił jej nastawienie i podejście do życia.pewnego dnia wyznał jej miłość.powiedział,że zrobi dla niej wszystko. ona nie chciała w najbliższym czasie się z kimkolwiek związywać z powodu wyprowadzki.czuła,że jest to chłopak,który może zmienić jej dotychczasowe życie na lepsze.poświęcał jej swój czas,mimo tego,że miał swoje,własne problemy.chciał z nią spędzić końcowe dni,kiedy będzie OSTATNI RAZ, w tym małym mieście.nie wiedziała co robić,jej głowa była pełna negatywnych myśli i negatywnym podejściem do spraw. nie chciała kolejny raz cierpieć,bo przez ostatni czas wiele strzałów zostało wbitych w jej maleńkie serduszko.mimo strachu,jaki przeżywała zdecydowała się,że może to będzie jedyny chłopak,który ją zaakceptuje taką,jaką jest. było wszystko w porządku,ale do czasu..
|