Siedziała na balkonie z słuchawkami w uszach,promienie słońca padały na jej śliczne blade policzki na których odbijały się delikatne piegi. Siedziała zadowolona z życia bo wieczór zapowiadał sie genialnie.Ognisko,znajomi,dobra zabawa. W pewnym momencie pomimo najgłośniej nastawionej muzyki śmich na dole.Była pewna że to jej znajomi przyszli po nią jak zawsze za wcześnie. Z uśmiechem spojrzała w dół.Zobaczyła jego,z nią jego byłą,wrócili do siebie. Z dziewczyną o której jeszcze nie tak dawno mówił `kurwa`.Kąciki ust opadły w dół a ona już nie była taka szczęśliwa jak przed chwilą.Usiadła i zastanawiała się co teraz mówi na jej temat. //miikii
|