siedziałam przed laptopem, a na mój telefon ciągle przychodziły sms-y. w pewnym momencie do pokoju weszła kuzynki córka i pyta 'ciociu, on dzisiaj przyjedzie?' z uśmiechem powiedziałam 'nie, dzisiaj nie' ona na to 'a ja go kocham, odbiję Ci go!' zaczęłam się śmiać, stwierdziłam, że na pewno jej się to uda 'młoda, weź się puknij w swoją małą główkę' ona z wielkim oburzeniem powiedziała 'chcesz się przekonać ? nie masz szans !' zaczęła skakać po łóżku i śpiewać 'seksualna niebezpieczna, taka jestem, lubię być niegrzeczna.. !' ;d kocham tą łobuziaręęę !
|