Spadły mi różowe okulary i to co widzę sprawia, że jestem zły na siebie a miłość zmienia się w nienawiść. Mimo wszystko, rzucam okulary pod nogi, depczę, miażdżę, rozcieram na proch. I nie podchodź, nie rób tego bo próbowałem być miły ale dziś nie mam na to sił
|