nie mam ciebie, nie mieszkam na Jamajce, nie mam koksu w szafkach, na ogrodzie nie posiadam plantacji marihuany a w mojej garderobie nie stoi dwieście par szpilek, ułożonych kolorystycznie obok siebie. jestem w miejscu, które nie jest idealne, wśród ludzi, w których często wątpię i codziennie przydałoby się więcej hajsu, ale jestem w chuj szczęśliwa. nie pytaj czemu, po prostu żyję lepiej niż ty.
|