Żal, nadzieja, smutek, gniew, uśmiech, zaciśnięta pięść, pusty wzrok, rumieniec, ta karuzela rzuca mną po ścianach mojego więzienia, w tym wirze gubię mądrość, dotykam dna a wokół krąży świat, nie istnieję więc mogę być złem, mogę pragnąć radości nie widząc łez. Widzę jak ciemność zbliża się, nie boję się, bo dla mnie jest jasna jak dzień.
|