Dla ciebie godziny ćwiczeń, setki kilometrów biegania, dni bolących mięśni, wieczorów pisania powieści na nowo. A dziś przyszłaś i poszłaś, nawet nie wiem czy zatrzymałaś na mnie wzrok, nie zabiło mi serce, nie wybierałem momentów kiedy mogliśmy porozmawiać. Byłaś, tylko byłaś, tak samo piękna a tak odległa od moich marzeń, które oszukały mnie, że wszystko z Twojego powodu a to tylko moje myśli.
|