Wyczerpany siedzę znowu z muzyką, jedyna, która tuli, głaszcze, całuje i pobudza tak mocno. Nie mam już siły choć i tak nie mogę spać. Myśli nie składają się w żadną całość poza zdaniami które teraz piszę. Uczucia uderzają na zmianę we wszystkie struny, jest zbyt głośno, chciałbym spać, chciałbym biec, chciałbym kochać bez bólu.
|