Dziś już chyba nie usnę, będę marzył o podróżach z Tobą zamiast snów. Uśmiecham się mimo, że to niedorzeczne. Taką masz moc aby to co niemożliwe dawało radość, choć na chwilę. Może w innym życiu badaliśmy świat trzymając się za ręce, spijając zachwyt z naszych oczu.
|