wiesz co jest moim największym marzeniem? nie, nie to żeby się wtulić w twoją bluzę i naćpać jej zapachem, i nie to, żeby wróciły wszystkie chwile razem spędzone, i też nie to, żebyś męczył mnie co dziesięć minut wiadomościami "co robisz kochanie?", ale to żeby jakaś laska zraniła cię tak jak ty mnie, tak że potem będziesz żałował tego, że ją poznałeś.
|