"Myślę, że jestem bardzo samotna - nie potrafię się skoncentrować. Widzę się teraz w lustrze, mam zmarszczone brwi - jeśli się przybliżę, zobaczę to, czego nie chcę widzieć - napięcie, smutek, rozczarowanie, moje zmętniałe oczy, policzki zaczerwienione od naczynek, które wyglądają jak rzeki na mapie - włosy opadające jak węże. Usta - są najsmutniejsze zaraz po moich martwych oczach. Między wargami biegnie ciemna linia jak kontur wielu fal podczas gwałtownej burzy - ona mówi: nie całuj mnie, nie nabieraj mnie, jestem tylko tancerką, która nie umie tańczyć."
|