,,Myślę, że jeśli kiedykolwiek będę miał dzieci, to gdy będą smutne, nie będę im opowiadał o głodzie w Chinach czy tym podobnych rzeczach, bo to nie zmieni faktu, że są smutne. Bo nawet jeśli komuś jest o wiele gorzej niż tobie, ty nadal masz to coś, co masz – dobrego albo złego. Jak wtedy z moją siostrą. Gdy od dłuższego czasu byłem w szpitalu, powiedziała, że naprawdę boi się iść do college’u, ale że to durne, jeśli pomyśli o tym, co ja przeszedłem. Naprawdę nie rozumiem, co w tym durnego. Ja też bym się bał. Naprawdę nie sądzę, żeby mnie było lepiej lub gorzej niż jej. Bo ja wiem? Po prostu jest inaczej. Może dobrze jest ustawiać sobie sprawy w perspektywie, ale czasami jedyną perspektywę daje znalezienie się w takiej samej sytuacji. Tak jak mówiła Sam. Dobrze jest odczuwać sprawy na własnej skórze i w tym doświadczeniu być sobą."
|