Być może nie stałam się kostką lodu i nie zamarzłam całkowicie, bo gdzieś wewnątrz siebie czułam, że jest na mojej drodze życia ktoś, kto wybierze tylko mnie. Bez zastanowienia. Bez obaw. Bez warunków. Kryształowymi łzami i pryzmatem swojej naiwnej wiary przepowiedziałam sobie przyszłość o nim. Tym, którego łapię za rękę i czuję pod palcami Wszechświat. Na swojej skórze czuję jego zapach, który jest moim pierwiastkiem życia. Teraz wiem, że Twój wybór był najlepszym prezentem, jaki mogłeś mi podarować. Zrób dla mnie proszę coś jeszcze. Postaraj się ze wszystkich sił sam być szczęśliwy. Zapomnij o przeszłości. Wiesz, że na to zasługujesz. Ja Ci wszystko dawno wybaczyłam. Teraz Ty wybacz sobie.
- Aleksandra Steć
|