już nie kumam i nie chcę kumać pewnych spraw,
i setny raz rozpruwać ciężki fakt, odmulam, wierz mi brat
nie rusza mnie to samo co wtedy, chcę celebrować i wierzyć,
zbyt wiele razy te fazy zabrały mi luz,
nie pozwalały mi marzyć, a dały na puls i zwalały z nóg...
C.
|