Lubię Twoje słowa i gesty. I jak patrzysz na mnie, gdy jesteśmy sami. Lubię jak szepczesz. I mówisz mi te wszystkie zdania, które nie pasują do damy. Mógłbym Cię spisać jak wersy, ale nie można
Cię spisać słowami. I nigdy nie będziesz tą jedną z wielu suk, ale chyba też nigdy tą jedną, cóż. / Emes Milligan.
|