Siedzę sama przy lampce wina. W tle leci marny horror. Moje myśli krążą wokół tej beznadziejnej sytuacji w której się znalazłam. Chcę w końcu zacząć się budzić z myślą, że wszystko jest okej. Bez nieporozumień, zgrzytów i ciągłych kłótni. Chcę by wszystko było dobrze. / .xeS.
|