Nawet nie wiesz jak ten związek męczy, "nie, nie" czasem znaczy "tak, tak", i to mocno dziwne, a ja chciałbym z Tobą o czymś innym paplać, i mówię Ci, że się gubię, a Ty pytasz - no to po co w tym tkwię? a, bo lubię też poranki w jej objęciach, lubię wracać do domu, bo nigdzie nie ma tak dobrze, ona i tak wie, że jest najlepsza..
|