Pocałunków każdego ranka i szczerych zapewnień,że jestem najpiękniejsza. Uśmiechu,
kiedy będę smutna,wybaczenia,kiedy narobię głupstw,pomocy nawet wtedy,kiedy będę
się za nią gniewać,kwiatka na poduszce,kiedy się obudzę. A kiedy będę tańczyć
w sali pełnej pięknych kobiet,Twojego wzroku mówiącego,że wyjść chcesz tylko
ze mną. Dasz mi to wszystko? // Jacek Piekara
|