Facebook. Klikam „potwierdź”. To nic nie znaczy. Mam wśród znajomych
wiele osób dodanych na zasadzie: „kiedyś widziałem tę osobę,
a teraz z trudnością sobie przypominam gdzie”. Myślę, że Facebook
przypomina Na wspólnej albo M jak miłość. Jest w nim dużo postaci
epizodycznych./ "Brud" Piotr C.
|