Nasz mózg całe życie uczy nas, aby unikać rzeczy
niebezpiecznych. Kiedy dotkniesz gorącego czajnika, oparzysz się.
Kiedy dotkniesz noża, to się skaleczysz. Mózg tak nami steruje,
abyśmy unikali podobnych sytuacji. Z premedytacją nadepnąłem
brunetowi butem na dłoń i przycisnąłem ją do betonowej posadzki.
Zawył. Potrzymałem podeszwą tę dłoń jeszcze chwilę. Chciał coś
wykrzyczeć, ale nachyliłem się nad jego twarzą i wyjaśniłem
spokojnie:
– Czasami na swojej drodze spotykasz osobę, której nie należy
wkurwiać. To ja.
„Co za tandeta – dodałem już w myślach. – Tekst jak w tanich
filmach sensacyjnych”.
Dobrze, zrobiłem, co zrobiłem, nie da się tego cofnąć./ "Brud" Piotr C.
|