Kiedy jadę do jakiegoś miasta i przyglądam się ludziom i ich stylowi ubierania to jednocześnie ogarnia mnie śmiech i chęć zapytania gościa chodzącego w rurkach, albo w innych obcisłych spodniach; gdzie zgubił jaja, bo facet chodzący w takim stroju nie ma u mnie za grosz szacunku.
|