Najgorzej jest wtedy, kiedy cierpisz, a nie masz w kim znaleźć pocieszenia. Owszem, możesz powiedzieć sobie sam, że będzie dobrze, lecz czasami ciężko uwierzyć samemu sobie. Zazwyczaj potrzebny jest nam ktoś kto podniesie nas z podłogi, pozbiera w całość i da kopa na przyszłość.
|