Weekend zaczął się milutko , kino, kolacja i my razem. Dlaczego nie możesz spać - spytałeś. Nie wiem - odpowiedziałam a w głębi duszy bałam się , tak cholernie się bałam. Bałam się, że zasnę w twoich ramionach i obudzę się a wtedy okaże sie że to był tylko piękny sen. Ten strach nie pozwolił mi zasnąć...
|