"-jesteś smutna... -Kasia... To nie tak... -a jak? Widzę przecież, że od miesiąca starasz się uchodzić za szczęśliwą osobę ale tak nie jest. Co się dzieje? -Norbert myśli, że nie wiem o jego kontaktach z byłą. Ostatnio byli razem na jakiejś imprezie... Wiesz czuję się totalnie niepotrzebna. -ej jesteś potrzebna tutaj. Patrz na przykład to dzięki Tobie Michałek wychodzi dziś do domu. Gdyby nie Ty i Twoja szybka reakcja dalej leżałby tu z niewiadomo jaką chorobą. To Ty podałaś pomysł Tomkowi czym może być Jego choroba... -to był tylko szczęśliwy traf, że się udało. W życiu osobistym nic tak nie idzie."
|