ide.. po ciemku drogą, która nie wiem dokąd mnie prowadzi. stoje w jej połowie i nie jestem pewna czy chce zobaczyć jej koniec. tam mogę coś zyskać ale jeszcze więcej stracić. nie chcę się znowu odbić od ściany rozczarowania. może czas przystać na tym co jest. waham się co zrobić. iść dalej czy zrezygnować ?. chciałabym mieć mała latareczke, chociażby w zapalniczce. żeby widzieć cień tego co jest przede mną. abym mogła zobaczyć czy to wszystko jest warte tego. / r9
|